Hiszpania uruchamia nowy mechanizm wykrywania oszustów podatkowych
Jak poinformowały wczoraj hiszpańskie media, w najnowszym Dzienniku Ustaw tego kraju opublikowano nowy Plan Kontroli Podatkowej, przewidujący zastosowanie przez państwo technologii intensywnej analizy danych. Prowadzona ona będzie m.in. za pośrednictwem internetu.
Szczególną uwagę inspektorzy podatkowi poświęcą zadłużonym wobec fiskusa przedsiębiorcom oraz osobom lokującym znaczne środki w rajach podatkowych.
Współautorem nowego systemu wyłapywania dłużników skarbówki jest minister finansów Cristobal Montoro. Mechanizm będzie wdrażany przez podległą mu Agencję Podatkową (AEAT), główny organ administracji fiskalnej w Hiszpanii.
"W ramach nowego modelu kontroli podatkowej dochodzenia obejmą mniej tradycyjne formy działalności gospodarczej, co będzie obecnie dla Agencji Podatkowej jednym z priorytetów" - ujawnił dziennik "La Razon".
Według madryckiej gazety wśród głównych grup, na których skupią się inspektorzy podczas realizacji Planu Kontroli Podatkowej, są zadłużone wobec urzędu skarbowego duże przedsiębiorstwa, a także osoby wyprowadzające znaczne sumy pieniędzy do rajów podatkowych.
"Od zeszłego roku skarbówka ma nowe narzędzie informatyczne ułatwiające wyselekcjonowanie określonych osób fizycznych, które zgromadziły znaczne majątki. Mechanizm ten posłuży do oszacowania ich rzeczywistego stanu posiadania" - napisał "La Razon".
W ostatnich latach wzrosła liczba spraw prowadzonych przez sądy w Hiszpanii przeciwko przedsiębiorcom i celebrytom unikającym płacenia podatków. Na celowniku skarbówki znalazła się m.in. piosenkarka Shakira, a także uznawani za najlepszych piłkarzy świata Cristiano Ronaldo i Lionel Messi.
Na początku stycznia hiszpańska prasa ujawniła na podstawie akt procesowych, że w latach 2011-2014 Ronaldo zadeklarował hiszpańskiemu fiskusowi wpływy z tytułu praw do wizerunku o 77 proc. mniejsze niż rzeczywiste. Piłkarz Realu Madryt miał zataić 106 mln euro.
Zdaniem ekspertów nowy Plan Kontroli Podatkowej pozwoli też Hiszpanii zwalczać przypadki niesubordynacji przedsiębiorców z Katalonii popierających secesję tego regionu. W listopadzie ub.r. media ujawniły, że około 180 katalońskich biznesmenów odmówiło płacenia należnych podatków Madrytowi.
Kataloński fiskus, podobnie jak inne urzędy skarbowe wspólnot autonomicznych Hiszpanii, ma prawo do pobierania tylko pięciu rodzajów podatków: od nieruchomości, spadków, aktów sądowych, gier, a także od specjalnych środków transportu. Wszelkie pozostałe zobowiązania podatkowe muszą być odprowadzane do państwowych służb fiskalnych, mających swoje przedstawicielstwa we wszystkich regionach Hiszpanii.