Forum Ekonomiczne 2022. Czy liberalizm ma przyszłość?
Przyszłość liberalizmu to jeden z tematów, o którym rozmawiać będą uczestnicy XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Zastanowią się oni nad liberalizmem rozumianym jako wolność gospodarcza ale też - przeanalizują sfery liberalizacji społeczeństw i zachodzących w nich zmian kulturowych. Forum trwać będzie od 6 do 8 września.
Liberalizm to system poglądów ekonomicznych opowiadających się za tzw. "niewidzialną ręką rynku". Zakłada on, że gospodarka sama, bez ingerencji zewnętrznej, dąży do rozwoju i równowagi. Dlatego zwolennicy liberalizmu są zdania, że państwo oraz inne organizacje polityczno-gospodarcze powinny pozostać neutralne wobec procesów rynkowych.
W Stanach Zjednoczonych ideały klasycznego liberalizmu zostały wpisane do konstytucji a także do Deklaracji Niepodległości kraju. W latach 60. XX wieku ten system poglądów leżał u podstaw świetlanego modelu rozwoju gospodarczego USA - potęgi, która dla wielu państw była przykładem idealnego, liberalnego kraju, z prężnie działają gospodarką. Dobrobyt nie trwał jednak wiecznie. Specyfika koniunktury gospodarki - zjawisk mających wpływ na położenie, sytuację oraz ogólny stan ekonomii regionu, kraju bądź świata - sprawiła, że po długim wzroście gospodarczym nastąpił krach. Załamanie przyszło w roku 2008 wraz z upadkiem banku inwestycyjnego Lehman Brothers. Wtedy, aby nie pogorszyć już nieuniknionego kryzysy gospodarczego, spowodowanego sztucznie napompowanym rynkiem nieruchomościm, rząd USA złamał zasady liberalizmu i zdecydował się naruszyć federalne rezerwy gotówkowe.
Podobnym przykładem na świecie był kryzys związany z koronawirusem. Podczas pandemii COVID 19, aby ratować gospodarkę, rządy zostały zmuszone do interwencji i tworzenia tarcz ochronnych. W Polsce i w większości krajów europejskich, wspierały one najbardziej poszkodowane branże: gastronomiczną, turystyczną czy beauty. Bez pomocy państwa wiele firm nie byłoby w stanie przetrwać. Zaciągnięty podczas pandemii dług po części spłacany jest w postaci inflacji, którą napędza m.in. dodruk pieniądza. Sprawnie działające kraje, w tym Polska, nie mogły pozwolić sobie na duże straty wywołane COVID-19.
Liberalizm nie dotyczy wyłącznie ekonomii. Istnieją trzy strefy życia społecznego, w których dąży on do pełnej wolności. Są nimi: wolność jednostki, wolność działalności gospodarczej i wolność handlowa. Niemal równie ważny jest liberalizm kulturowy wobec którego - zauważają eksperci - zmienia się podejście społeczeństwa. Zwracają uwagę, że w debacie publicznej wartości konserwatywne są coraz częściej poddawane ostracyzmowi. Zaś tożsamość narodowa i przywiązanie do tradycyjnych wartości identyfikowane są z zacofaniem.
W ramach zmian kulturowych zauważalne są też tendencje wolnościowe. Przykładem są wielkie zachodnie koncerny, które coraz częściej promują swoją działalność wykorzystując w kampaniach marketingowych nastroje społeczne. Jednak znacznie mocniejsze od teorii społecznych okazują się więzi kulturowo-historyczne.
Uczestnicy panelu zastanowią się dokąd zmierza tak promowany od lat liberalizm? Przeanalizują, czy można postawić tezę, że dotychczasowe wyobrażenia Europy o liberalizmie to złudzenie? Czy kryzysy XXI wielu, które zmusiły rządy do interwencjonizmu, uzmysławiają Europie, że rola państwa w sektorze prywatnym będzie się sukcesywnie zwiększać? Na wszystkie te pytania odpowiadać będą Włodzimierz Bernacki, senator RP z PiS, Krzysztof Bosak - poseł na Sejm, jeden z liderów Konferencji Wolność i Niepodległość, wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) a także profesor Henryk Domański z Uniwersytetu Warszawskiego i politolog Bartosz Rydliński z Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Ewa Wysocka