Sprzedaż samochodu firmowego - jak to rozliczyć?

Sprzedaż samochodu wykorzystywanego w działalności gospodarczej jest częstą sytuacją w wielu firmach. Przedsiębiorcy, którzy decydują się na zbycie auta, powinni jednak pamiętać, że transakcja ta wiąże się z określonymi obowiązkami podatkowymi i ewidencyjnymi. Niewłaściwe rozliczenie może prowadzić do problemów z urzędem skarbowym, dlatego warto wiedzieć, jak prawidłowo przeprowadzić cały proces.

Sprzedaż samochodu firmowego a przychód z działalności gospodarczej

Zgodnie z przepisami, jeśli samochód został wprowadzony do ewidencji środków trwałych, jego sprzedaż stanowi przychód z działalności gospodarczej.

W praktyce oznacza to, że przedsiębiorca musi wykazać pełną wartość uzyskaną ze sprzedaży jako przychód podatkowy. Kosztem podatkowym będzie z kolei niezamortyzowana część wartości środka trwałego. Mówiąc prościej - jeśli samochód kosztował 80 tysięcy złotych, dotychczasowe odpisy amortyzacyjne wyniosły 50 tysięcy złotych i sprzedajemy go za 40 tysięcy to kosztem będzie wartość niezamortyzowana, czyli 30 tysięcy złotych. Tym samym dochodem do opodatkowania będzie 10 tysięcy złotych.  

Reklama

Ponadto przychód z działalności może powstać również w sytuacji, gdy samochód został wycofany na cele prywatne i dopiero wtedy sprzedany. Sprzedaż takiego składnika skutkuje powstaniem przychodu w przypadku, gdy w momencie zbycia nie minęło jeszcze 6 lat liczonych między pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym składnik ten został wycofany z działalności i dniem jego odpłatnego zbycia.

Amortyzacja samochodu a sprzedaż

Samochód wprowadzony do ewidencji środków trwałych podlega amortyzacji, która obniża podstawę opodatkowania w trakcie jego użytkowania. W momencie sprzedaży znaczenie ma to, jaka część wartości początkowej została już odpisana w koszty.

  • Jeśli samochód został całkowicie zamortyzowany, kosztem podatkowym nie będzie już żadna dodatkowa kwota - cały przychód ze sprzedaży powiększy podstawę opodatkowania.
  • Jeżeli natomiast amortyzacja była prowadzona, ale nie objęła jeszcze całej wartości początkowej, kosztem przy sprzedaży będzie pozostała, niezamortyzowana wartość.

Warto też pamiętać o limitach amortyzacji dla aut osobowych - dla samochodów spalinowych wysokość limitu to 150 tysięcy złotych, natomiast dla elektrycznych 225 tysięcy złotych.

Co to oznacza w praktyce? Że jeśli zakupi się samochód spalinowy za 300 tysięcy złotych w kosztach uzyskania przychodu będzie można rozliczyć jedynie 150 tysięcy.

Podatek VAT przy sprzedaży samochodu

Sprzedaż samochodu firmowego najczęściej jest traktowana jako czynność opodatkowana VAT. Jeśli przedsiębiorca odliczał podatek przy zakupie pojazdu, przy sprzedaży musi wystawić fakturę i rozliczyć podatek według stawki 23%.

Istnieją jednak wyjątki. Jeżeli przy nabyciu pojazdu przedsiębiorcy nie przysługiwało prawo do odliczenia podatku naliczonego oraz gdy samochód był w firmie używany wyłącznie do czynności zwolnionych z VAT jego sprzedaż nie podlega opodatkowaniem od towarów i usług. Tym samym okazuje się, że zwolnienie z VAT sprzedaży samochodu osobowego przysługuje głównie przedsiębiorcom korzystającym ze zwolnienia od podatku VAT. Na marginesie należy dodać, że sprzedaży środków trwałych nie wlicza się do limitu 200 000 złotych obrotu, który uprawnia do korzystania ze zwolnienia z VAT.

Samochód niewprowadzony do ewidencji środków trwałych

Czasami przedsiębiorcy korzystają z auta w działalności, ale nie wprowadzają go do ewidencji środków trwałych - np. gdy pojazd jest prywatny i rozlicza się tylko koszty eksploatacji. W takim przypadku sprzedaż samochodu nie jest traktowana jako sprzedaż firmowa.

Sprzedaż samochodu prywatnego rozlicza się na zasadach ogólnych, czyli w ramach źródła przychodu "odpłatne zbycie rzeczy". Jeśli sprzedaż nastąpi po upływie 6 miesięcy od zakupu (licząc od końca miesiąca, w którym nabyto pojazd), to nie powstaje obowiązek podatkowy w PIT. Jest to istotna różnica w stosunku do sprzedaży auta ujętego jako środek trwały.

Sprzedaż samochodu po likwidacji działalności

 Wielu przedsiębiorców zastanawia się, co dzieje się z samochodem w przypadku zamknięcia działalności. Choć dla wielu osób jest to niezrozumiałe to stosuje się wtedy te same zasady, co przy przeniesieniu auta do majątku prywatnego. Dopiero po upływie 6-letniego terminu od likwidacji działalności sprzedaż samochodu będzie wolna od podatku dochodowego. Natomiast, jeżeli odpłatne zbycie nastąpi w okresie karencji, to powstały przychód będzie kwalifikowany jako pozarolnicza działalność gospodarcza, nawet jeżeli takowa już została zlikwidowana.

Najczęstsze błędy przedsiębiorców

Przy sprzedaży samochodu firmowego przedsiębiorcy popełniają często następujące błędy:

  • brak wykazania przychodu w księdze przychodów i rozchodów,
  • błędne wystawienie faktury (np. bez VAT, mimo że był odliczany przy zakupie),
  • nieuwzględnienie niezamortyzowanej części wartości pojazdu,
  • sprzedaż auta jako "prywatnego", mimo że był środkiem trwałym firmy.

Darowizna zamiast sprzedaży - legalna droga do uniknięcia PIT

Jest jednak pewien sposób na uniknięcie podatku dochodowego - dokonanie darowizny samochodu osobie najbliższej. Darowizna samochodu nie powoduje powstania przychodu po stronie darczyńcy. Jeśli przedsiębiorca wycofa pojazd z firmy i następnie przekaże go np. członkowi rodziny, nie płaci podatku dochodowego i nie ujmuje tego w księdze przychodów i rozchodów. Należy jedynie sporządzić umowę darowizny, która potwierdza przekazanie auta.

Obowiązek podatkowy ciąży za to na osobie, która otrzymuje auto. Zasady zależą od stopnia pokrewieństwa:

  • najbliższa rodzina (tzw. grupa zerowa: małżonek, dzieci, wnuki, rodzice, rodzeństwo, ojczym, macocha) - pełne zwolnienie z podatku, pod warunkiem zgłoszenia darowizny do urzędu skarbowego na formularzu SD-Z2 w ciągu 6 miesięcy,
  • dalsza rodzina i osoby niespokrewnione - darowizna podlega podatkowi od spadków i darowizn (stawki podatku wahają się od 3 do 20%, w zależności od stopnia pokrewieństwa i wartości darowizny).

Wynika z tego, że najlepiej darować auto osobie zaliczanej do tzw. grupy zerowej. Taka osoba może sprzedać samochód po upływie 6 miesięcy, nie płacąc podatku dochodowego. Zarobione ze sprzedaży pieniądze może przekazać darowizną z powrotem byłemu właścicielowi samochodu.

Warto też pamiętać, że osoba, która otrzyma samochód w darowiźnie, nie musi pamiętać o obowiązku zgłoszenia tego faktu do urzędu skarbowego, jeśli wartość pojazdu nie przewyższa kwoty wolnej od podatku. Limit ten jest różny w zależności od stopnia pokrewieństwa pomiędzy darczyńcą a obdarowanym:

  • grupa I (np. małżonek, dzieci, rodzice) - zwolnienie z podatku do kwoty 36 120 zł,
  • grupa II (np. rodzeństwo rodziców, dzieci rodzeństwa) - limit 27 090 zł,
  • grupa III (osoby niespokrewnione) - tylko 5 733 zł.

Podsumowanie

Tak naprawdę już przed zakupem auta warto rozważyć, jak w przyszłości mogłaby wyglądać jego sprzedaż i z jakimi obowiązkami podatkowymi by się wiązała. Nie zawsze będzie się opłacać wprowadzać samochód do ewidencji środków trwałych - czasem korzystniejszą opcją może się okazać kupno samochodu jako osoba prywatna. Z drugiej strony nawet wprowadzenie samochodu do firmy nie zawsze automatycznie oznacza, że przy jego sprzedaży powstanie podatek. Możliwości optymalizacji podatkowej jest naprawdę sporo. Mam nadzieję, że tym artykułem udało mi się przybliżyć chociaż parę z nich.

Grzegorz Hatala, adwokat, doradca podatkowy

Hatala & Storto Podatki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samochód | samochód firmowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »