Kiedy Polska wejdzie do strefy euro?

Vitor Constancio uspokaja inwestorów

Nad strefą euro w dalszym ciągu rozprzestrzenia się widmo problemu greckiego zadłużenia.

Nad strefą euro w dalszym ciągu rozprzestrzenia się widmo problemu greckiego zadłużenia.

Dzięki dobrym odczytom makroekonomicznym z polskiej gospodarki, złoty umacnia się na szerokim rynku względem wszystkich walut. Przypomnijmy, że opublikowane o 14.00 dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej były znacznie lepsze niż zakładał konsensus rynkowy i w konsekwencji inwestorzy rozpoczęli zajmowanie długich pozycji na PLN.

Dzięki temu notowania EUR/PLN spadły poniżej psychologicznego poziomu 4,00 i obecnie znajdują się w okolicach 3,9893. Presji spadkowej uległ też dolar amerykański, który obecnie traci do złotówki prawie 0,3%.

Reklama

Dobry dzień odnotowuję również dolar kanadyjski, mocno wspierany przez odbicie cen ropy naftowej na światowych rynkach.

Notowaniom tej waluty pomagają również opublikowane w zeszły piątek dane makroekonomiczne z tamtejszej gospodarki. Okazało się, że inflacja CPI była znacznie wyższa niż oczekiwali ekonomiści (0,7% vs 0,5% m/m, 1,2% vs 1% r/r) i na fali tych danych inwestorzy z chęcią dokonują zakupu dolara kanadyjskiego wierząc, że gospodarka powoli się odbudowuję po spowolnieniu spowodowanym przez silną przecenę ropy naftowej trwającą od kilku miesięcy.

Nad strefą euro w dalszym ciągu rozprzestrzenia się widmo problemu greckiego zadłużenia. Tamtejszy rząd nie może dojść do porozumienia związanego z obsługą międzynarodowego długu i każdy mijający dzień tylko wzmaga rosnącą niepewność wśród inwestorów. 24 kwietnia ma dojść do spotkania greckich decydentów z przedstawicielami Eurogrupy na którym obydwie strony mają uzgodnić szczegóły spłaty kolejnych rat kredytów.

Przypomnijmy, że Grecji powoli kończą się fundusze na wypłacanie pensji dla pracowników sektora rządowego i w zeszłym tygodniu jej przedstawiciele zwrócili się do Międzynarodowego Funduszu Walutowego z prośbą o opóźnienie spłaty zadłużenia przypadającego na maj, którego wartość wynosi łącznie około 1 miliarda euro. Grecja jest obecnie zdecydowanie kluczowym tematem jeżeli chodzi o sentyment do europejskiej waluty na rynku.

Vitor Constancio, wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego próbował dziś uspokoić inwestorów i stwierdził, że greckie banki maja wystarczającą płynność aby dalej funkcjonować. Dodał również, że prowadzona obecnie polityka pieniężna w strefie euro przynosi oczekiwane rezultaty, poprawia warunki gospodarcze, a ożywienie staje się bardziej niezależne.

Dobre dane z polskie gospodarki wsparły nie tylko naszą walutę. Główny indeks giełdowy WIG20 umacnia się obecnie o ponad 1,6% i udało mu się przebić ważny poziom 2500 punktów. Ponad 3,5% zyskuje PKN Orlen, który korzysta z wyższych cen ropy na światowych rynkach i z podniesionej rekomendacji Deutsche Banku z "trzymaj" na "kupuj".

Główne europejskie indeksy giełdowe również świecą dzisiaj na zielono, a najlepiej z nich zachowuje się niemiecki DAX, który odrabia zeszłotygodniowe spadki i zyskuje obecnie 1,62%. Optymizm widoczny jest również na otwarciu rynków w Stanach Zjednoczonych. Indeksy S&P i NASDAQ na obecną chwilę rosną o około 1%.

Daniel Kostecki

Analityk Rynków Finansowych

HFT Brokers Dom Maklerski S.A.

Dowiedz się więcej na temat: strefa euro | Grecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »