Co dalej z umową handlową z krajami Mercosur? Resort rolnictwa jest przeciwny
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski oświadczył w piątek, że polski resort rolnictwa jest przeciwny podpisaniu umowy handlowej między UE a krajami Mercosur. Polska będzie wspólnie z Francja blokować dopuszczenie do obrotu na unijnym rynku żywności z Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju.
Resort rolnictwa jest przeciwny podpisaniu umowy handlowej między UE a krajami Mercosur - oświadczył w piątek minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski. Dodał, że Polska wspólnie z Francją będą blokować dopuszczenie na unijny rynek żywności niespełniających unijnych norm bezpieczeństwa.
Szef MRiRW wziął w piątek udział w konferencji prasowej po zakończeniu rozmów z ministrem rolnictwa, suwerenności żywnościowej i leśnictwa Francji Annie Genevard.
Uczestnicząca w spotkaniu z dziennikarzami przedstawicielka francuskiego rządu zaznaczyła, że jej kraj, podobnie jak Polska, nie zgadza się na dopuszczenie na unijny rynek produktów spożywczych z państw Mercosur, tj. Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju. Zaznaczyła, że podpisanie umowy UE-Mercosur stanowi zagrożenie dla rolnictwa w UE, a zwłaszcza w Polsce i Francji, które są jednymi z największych producentów i eksporterów żywności. Genevard wskazała, że rolnicy z Ameryki Południowej stosują wiele substancji zabronionych w Unii, godzących w zasady uczciwej konkurencji i zrównoważonego rozwoju.
Minister Siekierski powiedział, że obecnie jego resort w wspólnie z Ministerstwem Rozwoju i Technologii przygotowuje stanowisko, które we wtorek ma przyjąć Rada Ministrów.
Przedstawiciele resortów rolnictwa Polski i Francji poinformowali, że obecnie trwają rozmowy z ministrami innych krajów członkowskich w sprawie zablokowania podpisania umowy UE-Mercosur. Zaznaczyli, że przed podjęciem decyzji potrzebne są konsultacje z parlamentami poszczególnych krajów członkowskich. "Jeżeli do nich nie dojdzie, to zagrozi to demokracji i istocie Unii Europejskiej" - wskazał minister Siekierski.
Zaznaczył, że przyjęcie umowy w obecnie formie istotnie wpłynie na sytuację rolników, zwłaszcza producentów wołowiny, drobiu i cukru, którzy nie będą w stanie konkurować z tańszymi produktami południowoamerykańskimi.
Porozumienie ws. umowy przedstawiciele Unii Europejskiej i państw Mercosur osiągnęli już w czerwcu 2019 roku. Do tej pory jednak nie doszło do jej podpisania. Umowa ma mieć charakter kompleksowy i zawierać zobowiązania w zakresie m.in. liberalizacji ceł w handlu wzajemnym towarami, współpracy w sprawach weterynaryjnych i fitosanitarnych, ochrony oznaczeń geograficznych, liberalizacji handlu usługami, liberalizacji dostępu do rynku zamówień publicznych.
Ważnym, a jednocześnie kontrowersyjnym elementem umowy są kwestie związane z ochroną środowiska i warunkami pracy.
***