Minister rolnictwa: Wartość polskiego eksportu żywności wzrosła w 2022 roku do 47,6 mld euro

W 2022 roku wartość eksportu żywności wyniosła 47,6 mld euro i była większa o 26,7 proc. w stosunku do 2021 roku - poinformował w środę wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

- Był to rok, który był nietypowy, naznaczony wojną w Ukrainie, ale widać bardzo wyraźnie, że polscy rolnicy i polscy przedsiębiorcy produkujący żywność osiągnęli wielki sukces. Wzrost eksportu o blisko 30 proc. jest ogromnym sukcesem - ocenił wyniki eksportu żywności na środowej konferencji prasowej Kowalczyk.

Wicepremier zwrócił uwagę, że istotny jest też bilans handlowy produktów rolno-spożywczego. Saldo w ubiegłym roku wzrosło do 15,5 mld euro wobec 12,6 mld rok wcześniej. 

- Ta nadwyżka eksportu nad importem rośnie od kilku lat. Świadczy to o wielkiej sile polskiego eksportu, polskiego rynku rolno-spożywczego i produkcji rolnej - zaznaczył.

Reklama

Dokąd trafia polska żywność

Polskie produkty spożywcze głównie trafiają na rynki krajów UE, gdzie wywożone jest ponad 74 proc. eksportowanej żywności. Największym odbiorcą w Unii są Niemcy, gdzie wyeksportowano produkty o wartości 11,9 mld euro (25 proc. eksportu). Kolejne miejsca zajmują: Niderlandy, Francja, Włochy i Czechy.

Z krajów poza unijnych najwięcej polskich produktów sprzedawane jest do Wielkiej Brytanii (o wartości 3,7 mld euro - 8 proc. eksportu). Znaczącymi odbiorcami są też: Ukraina, USA, Arabia Saudyjska.

KUKURYDZA

440,00 -1,00 -0,23% akt.: 26.04.2024, 22:46
  • Max 442,62
  • Min 439,10
  • Stopa zwrotu - 1T 1,62%
  • Stopa zwrotu - 1M 1,79%
  • Stopa zwrotu - 3M -1,40%
  • Stopa zwrotu - 6M -8,24%
  • Stopa zwrotu - 1R -26,88%
  • Stopa zwrotu - 2R -45,15%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY

PSZENICA

604,00 +1,75 0,29% akt.: 26.04.2024, 22:46
  • Max 614,50
  • Min 598,25
  • Stopa zwrotu - 1T 9,62%
  • Stopa zwrotu - 1M 11,23%
  • Stopa zwrotu - 3M 0,42%
  • Stopa zwrotu - 6M 4,05%
  • Stopa zwrotu - 1R -5,92%
  • Stopa zwrotu - 2R -44,84%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY

W strukturze eksportu najwięcej pod względem wartości stanowi mięso i wyroby z mięsa. Na kolejnych pozycjach są produkty zbożowe, tytoniowe oraz produkty mleczne.

Kraje UE kupują od nas najwięcej drobiu, papierosów, produktów mlecznych, mięsa wołowego oraz wyrobów piekarniczych. Natomiast poza UE największym popytem cieszą się polskie wyroby mleczne, mięso drobiowe, pszenica, wyroby czekoladowe i pieczywo - wyliczał szef resortu rolnictwa.

Przyszłość eksportu

- Jeżeli w takim tempie będziemy rozwijać eksport, to za kilka lat będziemy potęgą eksportową, chociaż już w tym momencie jesteśmy znaczącym eksporterem i producentem żywności. W wielu przypadkach zajmujemy miejsca w pierwszej trójce europejskiej jeżeli chodzi o produkty żywnościowe - powiedział minister. Dodał, że świadczy to, iż polskie rolnictwo produkuje zdrową, smaczną żywność, która jest chętnie kupowana.

Według ministra, istotna jest promocja polskiej żywności na świecie, co robi m.in. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) i placówki dyplomatyczne.

Minister zapytany o dopłaty do sprzedanego zboża wyjaśnił, że mają one spowodować wyrównanie różnic między ceną, która jest w danym obszarze Polski np. w woj. podkarpackim czy lubelskim ze względu na bliskość Ukrainy, odległość do portów - a cenami światowymi.

- Te dopłaty są tak skalkulowane, że właśnie te ceny wyrównują. Trudno oczekiwać, że będą one przekraczały ceny światowe, stąd dopłaty rzędu 250 zł do tony (...) musimy pamiętać że dopłaty są mechanizmem, który musimy notyfikować w Komisji Europejskiej, a wiec jeśli byłyby zbyt duże i powodowały nierówności w konkurencji rynkowej - nie miałyby szans na akceptację - wyjaśnił Kowalczyk.

Kontrole ziarna na granicy

Minister zapowiedział bardziej intensywne kontrole ziarna na granicy, by mieć pewność, że zboże jest odpowiedniej jakości. Zauważył jednak, że oczekiwanie, iż granica z Ukrainą zostanie zamknięta jest nierealne - to decyzja całej UE.

Kowalczyk zaznaczył, że mechanizm dopłat do pszenicy i kukurydzy jest podobny do tego jaki był zastosowany w przypadku dopłat do nawozów. Wniosek może być złożony, gdy rolnik posiada fakturę sprzedaży. Czas liczony jest od 15 grudnia ub.r. do końca maja, "o ile nie nastąpi jakaś zmiana cenowa na rynkach światowych czy w Polsce" - zastrzegł minister. Przyznał, że mogą nastąpić korekty rozporządzenia w tej sprawie, ze względu na dynamiczną sytuację na Ukrainie. 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Henryk Kowalczyk | rolnictwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »