Rynek zboża. Rolnicy czekają na wyższe ceny?
Jak podała Izba Zbożowo-Paszowa, nie widać ożywienia na krajowym rynku zboża, rolnicy czekają na lepsze ceny. Według najnowszych szacunków GUS, krajowe zbiory zbóż ogółem (łącznie z kukurydzą) mogą osiągnąć w 2022 r. rekordowy poziom, bliski 36 mln ton tj. o 4 proc. wyższy niż przed rokiem - poinformował wczoraj KOWR. Dobre zbiory zapowiadają zwiększenie eksportu, Polska jest trzecim producentem w UE.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
"Krajowy rynek zbożowy w dalszym ciągu operuje w warunkach mocno uszczuplonej podaży ziarna. Ziarna w kraju jest dużo, ale w dalszym ciągu zalega ono w magazynach u rolników, którzy w większości przypadków nie są zainteresowani jego sprzedażą po cenach oferowanych przez kupujących" - napisano.
Izba podaje, że na rynku cały czas notuje się rozbieżności pomiędzy cenami oferowanymi, a cenami żądanymi przez rolników za ziarno.
"Być może nieco więcej ofert sprzedaży ziarna pojawi się w listopadzie, wraz ze zbliżającą się zimą i końcem roku. Na gwałtowny wzrost ofert sprzedaży zbóż jednak trudno liczyć. Rozpoczęte wypłaty zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich, słabsze niż przed rokiem plony kukurydzy w niektórych regionach kraju, niepewność co do dalszego rozwoju sytuacji na Ukrainie, a także posiadana baza magazynowa będą zniechęcać wielu producentów do sprzedaży ziarna jeszcze w tym roku" - napisano.
Tegoroczne zbiory zbóż podstawowych z mieszankami ukształtowały się w Polsce na poziomie 27,1 mln ton i były o 0,4 proc. większe niż w ubiegłym roku. Zbiory pszenicy GUS oszacował na rekordowym poziomie blisko 13,5 mln ton, o 11 proc. wyższym niż w poprzednim roku, a pszenżyta - 5,6 mln ton, o 2 proc. wyższym.
Szacuje się, że mniejsze od ubiegłorocznych będą natomiast zbiory pozostałych zbóż. Żyta może być zebrane blisko 2,4 mln ton (o 5 proc. mniej niż przed rokiem), a jęczmienia 2,8 mln ton (o 6 proc. mniej). Zbiory owsa mogą obniżyć się o 7 proc., do 1,5 mln ton, a mieszanek zbożowych - o około 43 proc., do 1,3 mln ton.
- Tak wysokie zbiory pozwalają Polsce utrzymać pozycję trzeciego producenta zbóż w Unii Europejskiej - zaznaczył Wroński i wyjaśnił, że do wzrostu tegorocznych zbiorów zbóż pomimo mniejszej powierzchni ich uprawy przyczyniło się wysokie plonowanie, które było możliwe z uwagi na dobrą kondycję roślin po zimie oraz opady deszczu w trzeciej dekadzie maja 2022 r.
- Zdaniem wiceszefa KOWR, dobre zbiory zbóż w ostatnich latach - to nie tylko zasługa sprzyjających warunków agrometeorologicznych, ale także innych pozytywnych zmian zachodzących w polskim rolnictwie m.in. w wielkości i strukturze gospodarstw rolnych. Na wielkość zbiorów ponadto ma wpływ postęp w hodowli i agrotechnice czy też tendencja do coraz powszechniejszego stosowania wysokiej jakości kwalifikowanego materiału siewnego oraz wprowadzania do uprawy bardziej plennych i odpornych odmian - tłumaczył Wroński.
W tym roku należy się także spodziewać wysokich zbiorów kukurydzy. Ze względu na wzrost powierzchni zasiewów tej uprawy (o 18 proc.), do 1,2 mln hektarów ocenia się, że w 2022 r. może zostać zebrane 8,7 mln ton kukurydzy, o 16 proc. więcej niż rok wcześniej.
- Imponujący rozwój uprawy kukurydzy w naszym kraju szczególnie cieszy ponieważ jest to zboże, które może być użytkowane na wiele sposobów. Przede wszystkim jako pasza dla zwierząt, w przemyśle młynarskim, gorzelnianym, a także do produkcji bioetanolu - zauważył wiceszef KOWR.
Dobre zbiory zbóż w Polsce umożliwiają zwiększenie eksportu. Polska jest eksporterem netto ziarna zbóż. W okresie lipiec-sierpień 2022 r. tj. w okresie dwóch pierwszych miesięcy bieżącego sezonu 2022/2023, wywieziono z kraju rekordową ilość ziarna zbóż - 1,8 mln ton, o 84 proc. więcej niż przed rokiem. Polska trzecim producentem zbóż w UE
- Należy podkreślić, że wielkość eksportu w analogicznych okresach lat poprzednich na ogół nie przekraczała 1 mln ton. W okresie lipiec-sierpień 2022 r. eksportowano głównie pszenicę i kukurydzę, których wolumen był blisko 3-krotnie wyższy niż w tym samym okresie przed rokiem - zaznaczył ekspert.
Polska także importuje ziarno. W pierwszych dwóch miesiącach tego sezonu zostało sprowadzone 3,5 razy więcej zbóż niż w analogicznym okresie 2021 r. tj. 603 tys. ton, była to przede wszystkim kukurydza, której import osiągnął poziom blisko 466 tys. ton, podczas gdy w latach wcześniejszych nie przekraczał 100 tys. ton.
- Ale w tym czasie eksport zbóż był trzykrotnie większy od importu - podkreślił Wroński.
W ocenie wiceszefa KOWR, na rynku krajowym podaż zbóż do skupu w bieżącym sezonie jest mniejsza niż przed rokiem.
Jak mówił, ceny zbóż zarówno na giełdach światowych, jak i w Polsce, kształtują się na poziomie wyższym niż w latach poprzednich. Wpływ na to miał konflikt zbrojny w Ukrainie oraz zwiększenie nakładów ponoszonych na ich uprawę z uwagi na wzrost cen energii, paliw i nawozów oraz środków ochrony roślin. Po zakończeniu żniw odnotowano sezonowy wzrost cen zbóż.
Zdaniem Wrońskiego, przesłanki rynkowe wskazują, że sytuacja cenowa na rynku zbóż w perspektywie najbliższych miesięcy może być niestabilna.
Najważniejszym czynnikiem, od którego będzie uzależniony dalszy kierunek zmian cen na świecie i pośrednio w Polsce jest m.in. przedłużenie porozumienia, które wygasa z 22 listopada 2022 r. w sprawie możliwości eksportu.