Wchodzą "dyrektywy śniadaniowe" w Unii Europejskiej. Konsument ma być lepiej chroniony

Więcej owoców w dżemach, mniej cukru w sokach i pełna informacja o krajach pochodzenia miodów - to cele przyjętych w Brukseli tzw. dyrektyw śniadaniowych. Pozwolą one na pełną informację o kupowanym produkcie i ograniczeniu oszustw z branży spożywczej. Na wypełnienie postanowień producenci mają dwa lata.

Dokument przyjęła dzisiaj Rada UE. Nowe przepisy dotyczą m.in. mieszanek miodów. Zdecydowano, że ich producenci będą mieli obowiązek umieszczania na etykietach krajów pochodzenia w porządku malejącym według wagi wraz z udziałem procentowym. Państwa członkowskie mogą zdecydować, że w przypadku miodu wprowadzanego na ich rynek będzie można podawać jedynie cztery kraje o największym udziale, pod warunkiem, że razem odpowiadają one za ponad połowę mieszanki.

Soki, dżemy i mleko

Dyrektywy śniadaniowe wprowadzają też nową kategoryzację soków. Kupujący dowie się, że wybrany przez niego produkt jest "sokiem owocowym o obniżonej zawartości cukrów", "o obniżonej zawartości cukrów z zagęszczonego soku" albo że jest to "zagęszczony sok owocowy o obniżonej zawartości cukrów". Producenci będą też mogli umieścić etykiecie stwierdzenie "soki owocowe zawierają wyłącznie naturalnie występujące cukry".

Reklama

Rada UE zdecydowała też zwiększyć zawartość owoców w dżemach. Postanowiła, że mogą one zawierać nie jak teraz nie mniej niż 350, tylko co najmniej 450 gramów na kilogram. Zaś w dżemach ekstra owoce będą musiały stanowić co najmniej połowę objętości. Zaś w przypadku odwodnionego mleka dopuszczony zostanie proces obróbki umożliwiający wytwarzanie z niego przetworów bez laktozy.

Informacja i przejrzystość

"Zmienione dziś normy handlowe dotyczące niektórych wyrobów śniadaniowych dowodzą, że jesteśmy zdecydowani ulepszać europejskie produkty i walczyć z oszustwami w branży spożywczej. Większa przejrzystość pozwoli konsumentom dokonywać bardziej świadomych i prozdrowotnych wyborów" - oświadczył cytowany przez PAP David Clarinval, belgijski wicepremier i minister ds. rolnictwa, którego kraj sprawuje półroczną prezydencję w Radzie UE.

Dyrektywy mają promować wybór zdrowszej diety, pomóc konsumentom w dokonywaniu świadomych zakupów oraz zapewnić przejrzystość w odniesieniu do pochodzenia produktów. Przepisy nie wejdą od razu w życie. Wcześniej zostaną opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE i zaczną obowiązywać 20 dni po publikacji. Na wypełnienie nowych rozwiązań, unijni producenci będą mieli dwa lata. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rada UE | śniadanie | dyrektywa | miód | sok | mleko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »