Analitycy: Dla złotego najistotniejsze będą dane z rynku pracy w USA

Dla piątkowej wyceny złotego najistotniejsze będą dane z rynku pracy w USA; lepsze od oczekiwań mogą umacniać euro-złotego na fali zmniejszającej się awersji do ryzyka. Z kolei na rynku długu dilerzy spodziewają się spokojnej sesji na koniec tygodnia.

Dla piątkowej wyceny złotego najistotniejsze będą dane z rynku pracy w USA; lepsze od oczekiwań mogą umacniać euro-złotego na fali zmniejszającej się awersji do ryzyka. Z kolei na rynku długu dilerzy spodziewają się spokojnej sesji na koniec tygodnia.

- Troszkę mocniejszy złoty w trakcie sesji, chociaż generalnie nic się nie działo na rynku. Kurs złotego, jak i euro-dolar, poruszał się bardzo wąskich przedziałach. Poziom wsparcia na euro-złotym to 3,9550, bardzo silny opór znajduje się na 4,03 - powiedział PAP Rafał Uss, diler walutowy z Raiffaisen Bank.

- Jutro kluczowe dla wyceny złotego będą pay-rolls z USA. Dobre wyniki chwilowo umocnią dolara, później jednak na fali zmniejszonej awersji do ryzyka i mocniejszych giełd, amerykańska waluta może tracić, co byłoby pozytywne dla złotego - dodał.

Reklama

Amerykańskie dane o stopie bezrobocia i zmianie liczby miejsc pracy w sierpniu napłyną na rynki finansowe w piątek o godzinie 14.30.

- Spokojna sesja, generalnie przebiegająca pod kątem rosnących rentowności, szczególnie na długim końcu. U inwestorów, czy też uczestników rynku międzybankowego, widzimy chęć do sprzedaży obligacji - powiedział PAP Henryk Sułek, diler obligacji z Banku Millennium, podsumowując przebieg czwartkowej sesji.

- Wczorajsza aukcja 2-latek poszła bardzo ładnie, MF uplasował papiery za 4 mld zł - to powoduje, że i dzisiaj te papiery trzymają się na poziomie z wczoraj - dodał.

W ocenie Sułka, nie widać bezpośredniego przełożenia na rynek decyzji EBC i wystąpienia szefa banku Jean-Claude Trichet'a.

- Największy obrót na rynku był przed południem. Także informacje o deficycie budżetowym w 2011 roku na razie nie mają przełożenia na rynek - podkreśla diler.

W projekcie budżetu na 2011 rok MF proponuje deficyt na poziomie 40,2 mld złotych. Tegoroczne wykonanie budżetu zapisano z deficytem na poziomie 48,3 mld zł wobec zapisanych w ustawie budżetowej 52,2 mld zł - wynika z informacji PAP, które potwierdziła wiceminister finansów Hanna Majszczyk.

- W piątek, przed weekendem sesja będzie raczej spokojna, ostatnie dwa tygodnie były aktywne zarówno pod kątem ilości handlowanych papierów, jak i zmian cen. Teraz czas na trochę uspokojenia - dodaje Sułek.

Trichet ogłosił w czwartek po posiedzeniu rady banku, która podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, że EBC utrzyma programy zasilające banki w płynność w obecnym kształcie do 2011r.

Wcześniej w trakcie konferencji Trichet powiedział, że poziomy, na których znajdują się obecnie stopy procentowe w strefie euro, są odpowiednie.

         czwartek   czwartek   środa    
          16.10     9.12      16.35      
EUR/PLN  3,9680     3,9700     3,9728   
USD/PLN  3,0965     3,1020     3,0974  
EUR/USD  1,2795     1,2795     1,2822 
OK1012    4,70      4,70      4,69     
PS0415    5,23      5,19      5,20     
DS1020    5,47      5,43      5,44    

Sprawdź bieżące notowania walut na naszych stronach

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jean-Claude Trichet | USA | analitycy | diler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »