Czy EBC pójdzie w ślady Fed?
Trudno przewidzieć, jaką decyzję podejmie dzisiaj Europejski Bank Centralny, powszechnie uważany za bardziej konserwatywny niż FED.
Większość analityków jest zdania, że z powodu słabnącej kondycji światowej gospodarki bank centralny obniży stopy dopiero w grudniu. Prawdopodobnie więc główna stopa procentowa w strefie euro pozostanie na niezmienionym od listopada ubiegłego roku poziomie 3,25%. Będzie więc o całe dwa punkty procentowe wyższa niż w Stanach Zjednoczonych.
Bank wielokrotnie podkreślał, że przy obecnym poziomie stopy procentowe w strefie euro są i tak niskie, płynność w systemie finansowym jest wystarczająca, a impuls ze strony polityki monetarnej nie pomoże gospodarce.
Obniżkę stóp utrudnia dość luźna polityka fiskalna EBC - większe zadłużanie się i wydatki rządów mogą w przyszłości wpłynąć na wzrost inflacji, która uparcie utrzymuje się powyżej dwóch procent, czyli górnego pułapu celu inflacyjnego mającego zapewnić stabilność cenową. Na dodatek w październiku wzrosła do 2,2% z 2,1% we wrześniu.
Przypomnijmy, że wczoraj amerykański Fed po raz pierwszy od 11 miesięcy zdecydował się obniżyć stopy procentowe. Obniżka o 50 punktów bazowych sprowadziła stopy do poziomu najniższego od 40-stu lat. Jednocześnie FED zasygnalizował, że dalszych obniżek na razie nie będzie, a decyzja powinna pomóc gospodarce przejść przez "okres słabszego wzrostu". Zdaniem analityków obniża może oznaczać, że gospodarka USA znajduje się w poważniejszej sytuacji niż sądzono, a obniżka nastąpiła w nadziei na skoordynowaną akcję również w Europie.
EBC ogłosi decyzję w sprawie stóp o 13:45.
Dzisiaj decyzję w sprawie stóp procentowych ogłosi również Bank Anglii.