Dominacja podaży na GBP/USD
Inflacja CPI wzrosła w sierpniu w Wielkiej Brytanii o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca i 1,8 proc. rok do roku, wobec odpowiednio spadku o 0,6 proc. i wzrostu o 1,9 proc. miesiąc wcześniej. Analitycy prognozowali wzrost inflacji w sierpniu o 0,4 proc. w relacji miesięcznej i 1,9 proc. w relacji rocznej.
Kurs GBP/USD zareagował na dane niewielkim spadkiem. O godzinie 10:36 para ta testowała poziom 1,9952 dolara, wobec 1,9960 tuż przed publikacją danych. Kłopoty brytyjskiego banku hipotecznego Northern Rock i związane z tym obawy, że Wielką Brytanią wstrząśnie podobny kryzys jak USA, w ostatnich dwóch dniach były źródłem mocnej przeceny funta w relacji do głównych walut. Kurs GBP/USD spadł z poziomu ponad 2,03 dolara notowanego jeszcze w nocy z czwartku na piątek do 1,9879 dolara dziś w nocy.
Silna spadek GBP/USD negatywnie odbił się na sytuacji technicznej tej pary. W piątek wykres godzinowy tej pary wybił się dołem z trzytygodniowego kanału wzrostowego 2,0140-2,0370 dolara, generując tym samym silny sygnał sprzedaży Sygnał, który może prowadzić do zmiany długoterminowego trendu. Wybicie to, jak również późniejsze spadki, może być elementem tworzącej się na wykresie dziennym, zapowiadającej zmianę trendu, formacji głowy z ramionami.
Linia szyi tej formacji, która powstała po połączeniu dołków z 14 czerwca i 17 sierpnia br., znajduje się na 1,9850. Jej pokonanie otworzy drogę do 1,90 dolara. Taki spadek stanie się oczywisty zwłaszcza gdy GBP/USD zejdzie poniżej dołków z czerwca (okolice 1,97) i sierpnia (okolice 1,98), co załamie sekwencję coraz wyższych dołków na wykresie dziennym GBP/USD.
Marcin R. Kiepas