EUR/PLN może zbliżyć się do 4,14
Publikowane w poniedziałek dane GUS z polskiej gospodarki mogą pomóc utrzymać pozytywne nastawienie inwestorów do złotego. Zdaniem ekonomistów kurs euro-złotego może zbliżyć się do 4,14.
Ekonomiści z Millennium Banku wskazują, że publikacja krajowych danych o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia będzie kształtować wycenę złotego podczas porannej części notowań.
"Po tym jak na koniec ubiegłego tygodnia, między innymi za sprawą stabilizacji sytuacji na Ukrainie, kurs EUR/PLN zniżkował do poziomu 4,15, dzisiejsze dobre dane z polskiej gospodarki mogą pomóc utrzymać pozytywne nastawienie inwestorów do złotego" - napisali w porannym raporcie.
"W naszej ocenie kurs EUR/PLN powinien poruszać się w przedziale 4,1450-4,1650. Uwaga rynków skupiać się będzie ponadto na indeksie Ifo i finalnej publikacji danych o inflacji w strefie euro. Mimo, iż dane nie powinny zaskoczyć to znajdą się one w centrum uwagi, po ostatnich wypowiedziach prezesa ECB, iż bank jest gotowy do podjęcia działań w przypadku zagrożenia deflacją. Poniedziałkowe kalendarium publikacji danych makro zamknie wstępny odczyt indeksu PMI w Stanach Zjednoczonych" - dodano.
GUS poda o 10.00 dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w styczniu. W Niemczech wskaźnik Ifo za luty zostanie podany także o 10.00. Dane o styczniowej inflacji w strefie euro zostaną podane o 11.00. Wskaźnik aktywności Chicago Fed za styczeń zostanie opublikowany o 14.30.
W opinii ekonomistów z mBanku złoty w tym tygodniu może umocnić się do 4,14 za euro.
"Złoty mocniejszy i ponownie w okolicach 4,15. Przecena walut i aktywów rynków wschodzących zakończyła się niemal tak szybko, jak się rozpoczęła. Powód? Z radarów inwestorów znika czynnik ukraiński, który w ostatnich dniach zwiększał ryzyko europejskich EM (emerging markets - PAP). W efekcie, wracamy do trendu aprecjacyjnego, który dominował w krajobrazie rynków wschodzących w lutym, któremu sprzyja kontynuacja serii co najmniej mieszanych danych ze Stanów Zjednoczonych" - napisali w porannym raporcie.
"W tym tygodniu czynniki krajowe znów pozostaną w cieniu globalnych trendów, a reakcje na zaskoczenia w polskich danych makro powinny być przejściowe. Przy założeniu dalszego spadku ryzyka rynków wschodzących, możemy zatem ponownie zobaczyć poziom 4,14 na wykresach EURPLN" - dodali.
Ekonomiści z BZ WBK nie spodziewają się, aby krajowe dane miały duży wpływ na złotego. Ich zdaniem istotniejszy będzie odczyty niemieckiego indeksu Ifo.
"Złoty stracił w zeszłym tygodniu przejściowo po słabych odczytach PMI, więc ewentualna pozytywna niespodzianka ze strony Ifo mogłaby pomóc kursowi EURPLN w zbliżeniu się do lokalnego minimum na ok. 4,14" - napisali w porannym raporcie.
DANE O SPRZEDAŻY MOGĄ WESPRZEĆ OBLIGACJE
"Dzisiaj rano poznamy dane o styczniowej sprzedaży detalicznej. Nasza prognoza jest poniżej oczekiwań rynku i jeśli się sprawdzi, może wesprzeć impuls spadkowy IRS i rentowności obligacji zainicjowany na koniec minionego tygodnia" - napisali w raporcie ekonomiści z BZ WBK,
W opinii ekonomistów z Banku Pekao publikowane w poniedziałek dane o sprzedaży detalicznej nie powinny jednak zaskoczyć inwestorów.
"Pod koniec tygodnia poznamy podaż długu na marzec. Ze wstępnych zapowiedzi Ministerstwa Finansów wynika, iż zostanie utrzymany plan z kwartalnego harmonogramu (aukcja regularna i przetarg zamiany). W najbliższych dniach oczekujemy wahań rentowności w przedziale 3,15-3,25 proc. (OK0716), 3,70-3,80 proc. (PS0718) oraz 4,45-4,60 proc. (DS1023)" - napisali w porannym raporcie.
poniedz. | piątek | piątek | |
9.15 | 16.05 | 9.20 | |
EUR/PLN | 4,1530 | 4,1537 | 4,1605 |
USD/PLN | 3,0210 | 3,0219 | 3,0360 |
EUR/USD | 1,3747 | 1,3745 | 1,3706 |
OK0116 | 3,03 | 3,03 | 3,05 |
PS0718 | 3,71 | 3,74 | 3,81 |
DS1023 | 4,52 | 4,44 | 4,52 |
(PAP)
jba/ asa/