Jak czyste są twoje pieniądze?
Badania przeprowadzone przez MasterCard pokazują, że według Polaków pieniądze - banknoty i monety - są bardzo zanieczyszczone i pokryte bakteriami. 63 proc. badanych sądzi, że są one najmniej higienicznymi rzeczami, z którymi się na co dzień stykają.
Niezależne badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego pokazuje, że na europejskich banknotach znajduje się średnio ponad 26 000 bakterii, a na najnowszych - a co za tym idzie najbardziej czystych pieniądzach - 2400 bakterii.
Pobierz: program do rozliczeń PIT
Wypowiadając się na temat stanu przeciętnego banknotu, Ian Thompson, profesor inżynierii Uniwersytetu Oksfordzkiego powiedział:
- Respondenci uważają, że pieniądze są brudne, i nie jest to bezpodstawna teoria. Euro, które sprawdziliśmy, było siedliskiem średnio 11 000 bakterii, które dla wielu patogennych organizmów jest liczbą wystarczającą do przeniesienia infekcji. Poprzednie badania banknotów wykazały zanieczyszczenie potencjalnie szkodliwymi bakteriami Klebsiella i Enterobacter, które mogą powodować choroby u ludzi. Według Dame Sally Davies, naczelnej lekarz kraju w Anglii, coraz większa oporność na antybiotyki niektórych szczepów bakterii stanowi poważne zagrożenie. Banknoty przechodzące "z ręki do ręki" pomiędzy tak wieloma osobami powinny zostać poddane szerszym badaniom, które zajmą się kwestią rozprzestrzeniania opornych szczepów przez pieniądze wędrujące po całym świecie".
Polacy nie są jedynym narodem, który uważa, że pieniądze są siedliskiem brudu. We wszystkich 15 przebadanych krajach europejskich pieniądze postrzegane są jako jedna z najmniej higienicznych rzeczy, brudniejsza niż poręcze schodów ruchomych, przyciski na terminalach płatniczych czy książki w bibliotece. W Europie średnio 57 proc. osób uważa, że pieniądze są najbrudniejszymi rzeczami z jakimi się stykają, Polacy mają więc o nich nawet gorsze mniemanie niż niektórzy nasi sąsiedzi.
Gaetano Carboni, Global Products & Solutions Lead, MasterCard Europe dodaje: "83 proc. Europejczyków uważa, że posługiwanie się pieniędzmi jest brudnym zajęciem i że są one siedliskiem bakterii. Powszechny jest pogląd, że w stosunku do innych rzeczy codziennego użytku pieniądze są zdecydowanie najbardziej zanieczyszczonymi. Dla znacznej liczby ludzi ciekawy jest fakt, że większość Europejczyków woli płacić kartą i uważa tę metodę płacenia za prostszą i bardziej bezpośrednią. Prawdą jest też, że większość użytkowników uważa ją także za bardziej higieniczną".
----------------------------
O badaniu TNS:
Niniejszy raport prezentuje wyniki wielotematycznej ankiety internetowej (badanie typu omnibus). Około 1000 respondentom z każdego z 15 krajów, w tym: Wielkiej Brytanii, Norwegii, Szwecji, Finlandii, Danii, Niemiec, Holandii, Belgi, Francji, Szwajcarii, Austrii, Hiszpanii, Włoch, Polski, Rosji zadano 3 pytania. Badanie przeprowadzono w okresie 14-20 grudnia 2012 roku. Celem odzwierciedlenia wyników dla poszczególnych populacji, podzielono je ze względu na wiek, płeć i miejsce zamieszkania.
Jak było przeprowadzone badanie i ile banknotów poddano testom
Banknoty przecierano wymazówką z roztworem buforowym (PBS) w celu wykonania zawiesiny bakterii, którą poddawano seryjnym rozcieńczeniom i nanoszono pipetą na szalki Petriego z podłożem Tryptic Soy Agar - źródłem składników odżywczych umożliwiającym wzrost bakterii. Szalki Petriego inkubowano następnie przez 5 dni w temperaturze 30 stopni C, po czym zliczano liczbę bakterii (CFU, czyli jednostek tworzących kolonie) na trzech szalkach dla danej próbki. Jako, że w laboratorium może rozwijać się tylko ok. 1 proc. bakterii, wyniki następnie mnożono przez 100 w celu uzyskania przybliżonej liczby bakterii na każdym banknocie. Jest to standardowa praktyka liczenia bakterii środowiskowych w warunkach in vitro. Zbadaliśmy 25 różnych banknotów 6 różnych walut, a z każdego banknotu pobraliśmy 10 oddzielnych wymazów.