Kursy walut. Ile kosztują dolar, euro i frank w środę 31 lipca?
W środę rano kurs złotego pozostaje stabilny w oczekiwaniu na wstępny szacunek lipcowej inflacji w Polsce i wieczorną decyzję FOMC dot. stóp procentowych w USA. Ok. 7.30 kurs euro jest bliski 4,29 zł; dolar wyceniany jest na 3,96 zł, a frank szwajcarski kosztuje 4,49 zł.
"Czekamy na Fed, wyniki kwartalne spółek oraz krajowy print (ang. odczyt - red.) CPI" - komentuje w środowy poranek Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ. "Rynek śledzi wyniki kwartale spółek w USA oraz czeka na dzisiejszy, wieczorny Fed" - tłumaczy i dodaje, że wydarzeniem dnia w Azji jest podwyższenie stóp przez BoJ do 0,25 proc. Bank Japonii podniósł stopy o 15 punktów bazowych do 0,25 proc. (oczekiwano, że stopy pozostaną bez zmian).
"W środę decyzję o stopach procentowych podejmą BoJ i Fed" - przypominali wcześniej także analitycy PKO BP.
Zdaniem ekspertów PKO BP, Rezerwa Federalna najprawdopodobniej pozostawi w środę stopy procentowe na niezmienionym poziomie (5,25-5,50 proc.). "Oczekuje się, że posiedzenie przyniesie sugestie co do obniżki stóp na kolejnym posiedzeniu, we wrześniu" - napisali w komentarzu.
W kraju oczekujemy na wstępny odczyt lipcowej inflacji. W zgodnej opinii analityków, wchodzimy w czas podwyższonej inflacji napędzanej odmrożeniem cen energii i wzrostem cen żywności.
"W kraju największą uwagę przyciągnie wstępny odczyt inflacji CPI za lipiec - spodziewany przez nas wzrost będzie wynikał nie tylko z odmrożenia cen nośników energii, ale także z dalszego narastania dynamiki cen żywności" - potwierdzają analitycy PKO BP.
Rynkowi eksperci spodziewają się znacznego wzrostu inflacji w lipcu. Przypomnijmy: w czerwcu wyniosła ona 2,6 proc. i utrzymywała się w celu NBP (2,5 proc. plus/minus 1 pkt proc.). Lipiec może przynieść wzrost wskaźnika CPI do poziomu powyżej 4 proc. (licząc rok do roku).