Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w piątek, 30 sierpnia?
W piątek po godz. 19:45 za euro trzeba było zapłacić 4,28 zł, za dolara 3,87 zł, zaś za franka szwajcarskiego 4,55 zł.
"Popołudniowy handel przynosi umocnienie złotego na koniec tygodnia. Równocześnie korekta spadkowa eurodolara wyhamowała" - podsumował w piątek po południu Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
Na stabilność notowań złotego zwrócił także uwagę Mateusz Sutowicz, ekonomista Banku Millennium. "Złoty powrócił do poziomu 4,28/EUR, czyli niemal środka przedziału, w ramach którego porusza się od kilku tygodni, jest to 4,24-4,31. Widać, że złoty dobrze się czuje na tym poziomie, można powiedzieć, że jest to punkt krótkoterminowej równowagi, do którego wraca" - stwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową M. Sutowicz.
Jak widać, piątkowe dane inflacyjne (potwierdzające powrót rosnących cen) nie były wystarczającym impulsem mogącym podnieść emocje na rynku walut. Przypomnijmy: w piątek Główny Urząd Statystyczny podał w szybkim szacunku, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2024 r. wzrosły rdr o 4,3 proc.
Eksperci czekają teraz na przyszły tydzień i ewentualne nowe sugestie szefa NBP Adama Glapińskiego w sprawie polityki pieniężnej w najbliższym czasie.
***