​Kursy walut. Złoty pozostanie stabilny

Ekonomista Santander BP Marcin Sulewski uważa, że w następnym tygodniu kurs euro/złoty powinien się stabilizować i pozostać w przedziale 4,46-4,50.

- Kurs eurozłotego od drugiego tygodnia listopada waha się w przedziale 4,46-4,50. Na stabilizację kursu euro/złoty wpływają dwa czynniki. Po pierwsze, dużo pozytywnych informacji o szczepionkach, które trafiły na rynek w listopadzie, zostało już przez rynek wycenionych. Po drugie, czynniki ryzyka, m.in. ewentualne skutki braku porozumienia dotyczącego budżetu UE na kolejne lata, trochę się oddaliły. Co prawda w tym tygodniu nie było jeszcze porozumienia w sprawie unijnego budżetu, ale jest jeszcze czas na jego wypracowanie - powiedział Marcin Sulewski.

Reklama

Kliknij i sprawdź online notowania walut

Ekonomista uważa, że w przyszłym tygodniu kurs euro/złoty nadal będzie stabilny.

- Zakładam, że najbliższy tydzień nie przyniesie przełomowych informacji. Spodziewam się, że euro/złoty nadal będzie się poruszać w przedziale 4,46-4,50 - wskazał.

Dodał, że w następnym tygodniu inwestorzy będą oczekiwać przede wszystkim na wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu oraz usług w Europie.

W piątek kurs euro/złoty wynosi 4,4634 i jest prawie dwa grosze niżej niż w czwartkowe popołudnie.

EUR/PLN

4,3267 -0,0064 -0,15% akt.: 03.05.2024, 22:56
  • Kurs kupna 4,3249
  • Kurs sprzedaży 4,3284
  • Max 4,3327
  • Min 4,3166
  • Kurs średni 4,3267
  • Kurs odniesienia 4,3331
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: EUR/PLN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »