Nie będzie monety z Wałęsą

NBP nie wyda okolicznościowej monety z okazji 25-lecia wręczenia Pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie - dowiaduje się "Gazeta Wyborcza".

O wyemitowanie monety zwrócił się do NBP jesienią ub. r. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Dziennik podkreśla, że o emisji monet decyduje, związany z PiS,prezes NBP - Sławomir Skrzypek. Wspierają go "prolustracyjni" historycy doradzający NBP. Bank co roku wydaje kolekcjonerskie monety dla uhonorowania ważnych wydarzeń i sławnych ludzi. Nobel Wałęsy przegrał m.in. z takimi rocznicami jak: "180 lat bankowości centralnej w Polsce", "400. rocznica polskiego osadnictwa w Ameryce Północnej", "450 lat Poczty Polskiej". NBP wyda też w tym roku monety upamiętniające historię jazdy polskiej oraz olimpiadę w Pekinie. - NBP nie emituje monet honorujących osoby żyjące, z wyjątkiem Jana Pawła II - powiedział "GW" prezes NBP -Sławomir Skrzypek. Stwierdził też, że wszystkie emisje monet zatwierdza rada historyków. W kwietniu - przypomina "Gazeta Wyborcza" - zarząd banku zmienił skład rady, nie informując o tym dotychczasowych jej członków. W skład nowej weszli historycy związani z PiS. Na czele stoi Jan Żaryn, szef Biura Edukacji Publicznej IPN. Do rady należy też prof. Andrzej Nowak, redaktor naczelny prawicowego pisma "Arcana", gdzie już w 2005 r. miały ukazać się materiały na Wałęsę. W radzie jest też prof. Wojciech Roszkowski, eurodeputowany PiS.

Reklama

***

Stanowisko NBP

W związku z manipulacją "Gazety Wyborczej" w sprawie braku emisji monety z okazji 25 rocznicy Pokojowej Nagrody Nobla dla Lecha Wałęsy, Biuro Prasowe Narodowego Banku Polskiego wyjaśnia okoliczności.

Kwestie dotyczące zasad doboru tematów.

1. Termin złożenia wniosku.

18 października 2007 r. Zarząd NBP zatwierdził "Ostateczny plan emisji monet kolekcjonerskich oraz plan emisji monet Nordic Gold o nominale 2 zł w 2008 roku" przyjmując 13 tematów na rok 2008. Po tym terminie, 28 listopada 2007 r., prezydent Gdańska p. Paweł Adamowicz zgłosił do NBP inicjatywę upamiętnienia na monecie 25. rocznicy przyznania Pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie. Wprawdzie propozycja wpłynęła do NBP zbyt późno, ale na kolejnym posiedzeniu, 14 kwietnia 2008 roku, inicjatywa prezydenta Gdańska została przedstawiona do opinii Radzie Historyków przy Zarządzie NBP. Trzeba zauważyć, że Rada Historyków zasadniczo zajmowała się planem na rok 2009.

2. Powody nie uwzględnienia wniosku.

Rada Historyków postanowiła nie rekomendować tej inicjatywy do ujęcia w planie emisyjnym na 2008 rok z uwagi na nie upamiętnianie przez NBP na monetach osób żyjących. Jedynym wyjątkiem od tej zasady były dotychczas emisje monet z wizerunkiem Papieża Jana Pawła II. Zarząd NBP przychylił się do stanowiska Rady Historyków.

Manipulacja "Gazety Wyborczej".

W dniu 2 lipca, w godzinach popołudniowych, dziennikarka "Gazety Wyborczej" Patrycja Maciejewicz, zwróciła się do prezesa NBP Sławomira Skrzypka z pytaniem dlaczego nie uwzględniono propozycji prezydenta Gdańska. Odpowiedź Prezesa została uwzględniona w artykule: "NBP nie honoruje osób żyjących. Jedyny wyjątek był uczyniony dla Jana Pawła II". Poza tym Biuro Prasowe wysłało e- mailem do dziennikarki informacje dotyczące propozycji prezydenta Gdańska.

W artykule nieprawdziwie przedstawiono sytuację, jakoby "Nobel Wałęsy przegrał m.in. z takimi rocznicami jak: "180 lat bankowości centralnej w Polsce", "400 rocznica polskiego osadnictwa w Ameryce Północnej" i "450 rocznica Poczty Polskiej". "Gazeta Wyborcza" wybiórczo potraktowała spis monet okolicznościowych i kolekcjonerskich, zważywszy, że zapomniała wspomnieć o takich rocznicach jak "Marzec 1968", "Sybiracy" czy "65 rocznica w Powstania w Getcie Warszawskim" lub "Zbigniew Herbert".

W artykule nieprawdziwie przedstawiono sytuację procesu zatwierdzania propozycji tematów. Wbrew twierdzeniom "Gazety Wyborczej", nie prezes NBP zatwierdza plan emisji lecz Zarząd NBP. Rada Historyków, powoływana i odwoływana uchwałą Zarządu NBP, ma jedynie głos opiniujący. W roku 2005, decyzją Zarządu NBP, powołana została Rada Historyków z prof. Henrykiem Samsonowiczem jako przewodniczącym. W roku 2008, decyzją Zarządu NBP, została powołana nowa Rada na kolejną trzyletnią kadencję.

Do składu nowej Rady zaproszono trzech historyków z dotychczasowego składu Rady: profesorów: Henryka Samsonowicza, Stefana Kuczyńskiego i Wojciecha Tygielskiego (propozycji nie przyjął profesor Henryk Samsonowicz). W nowej Radzie znaleźli się też nowi członkowie, profesorowie: Jan Żaryn, Andrzej Nowak, Zofia Zielińśka, Wojciech Roszkowski i Zdzisław Najder. Nazywanie tych osób "prolustracyjnymi historykami" jest grubym nadużyciem "Gazety Wyborczej".

W numerze z 3 lipca 2008 r. "Gazeta Wyborcza" na tytułowej stronie pisze, że o emisji monet decyduje "związany z PiS prezes banku Sławomir Skrzypek". Manipulacja polega na wybiórczym przedstawieniu sytuacji. Jak powszechnie wiadomo, każdy prezes NBP zostaje wybrany w drodze politycznej procedury. Sławomir Skrzypek został wybrany na stanowisko przez większość sejmową, w której przewagę miało PiS, ale Sławomir Skrzypek nigdy nie był członkiem tej partii politycznej. Poprzednikami Sławomira Skrzypka na tym stanowisku byli czynni politycy, w tym były przewodniczący Unii Wolności, Leszek Balcerowicz oraz kandydatka na prezydenta Hanna Gronkiewicz Waltz.

Artykuł "Gazety Wyborczej" uważamy za próbę nieuprawnionego wciągnięcia Narodowego Banku Polskiego w aktualne spory wokół przeszłości Lecha Wałęsy. NBP nie ma nic wspólnego z tego rodzaju sporami.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »