Nowa moneta kolekcjonerska NBP: "Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni - Łukasz Ciepliński "Pług"
16 października 2019 roku Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu srebrną monetę o nominale 10 zł z serii "Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni - Łukasz Ciepliński ps. "Pług".
Łukasz Ciepliński urodził się 26 listopada 1913 r. w Kwilczu. Ukończył szkołę powszechną i uczęszczał do Korpusu Kadetów w Rawiczu. W 1936 r. został absolwentem Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie-Ostrowi Mazowieckiej. Od 1936 r. służył w 62 Pułku Piechoty w Bydgoszczy.
W wojnie obronnej 1939 r. jako dowódca kompanii przeciwpancernej walczył w bitwie nad Bzurą i w Puszczy Kampinoskiej. Gen. Tadeusz Kutrzeba odznaczył go osobiście Orderem Virtuti Militari V klasy za zniszczenie z działka przeciwpancernego sześciu niemieckich czołgów i dwóch wozów dowódczych. Brał udział w obronie Warszawy. Z misją zorganizowania trasy przerzutowej przedostał się na Węgry, skąd po przeszkoleniu wracał do Polski. Został aresztowany przez ukraińską policję i uwięziony w Sanoku, jednak udało mu się stamtąd uciec.
W Rzeszowskiem działał w strukturach Organizacji Orła Białego/ZWZ/AK. Nie tylko brał udział w akcjach bojowych, ale też zorganizował świetnie funkcjonującą strukturę wywiadu i kontrwywiadu, likwidującą niemieckich konfidentów. To podlegli mu konspiratorzy przechwycili części pocisków V-1 i V-2 oraz wykryli jedną z tajnych kwater Hitlera.
W ramach akcji "Burza" brał udział w wyzwalaniu Rzeszowa. Jako przeciwnik ujawniania się AK-owców przed drugim okupantem - sowieckim - przeszedł do konspiracji. W nocy z 7 na 8 października 1944 r. podjął nieudaną próbę odbicia 400 żołnierzy AK uwięzionych przez NKWD na Zamku w Rzeszowie.
Działał w kolejnych antysowieckich organizacjach: NIE, Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj, w końcu w Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. W styczniu 1947 r. stanął na czele IV Zarządu Głównego WiN - bezpośredniego kontynuatora organizacyjnego, osobowego i ideowego Armii Krajowej. Rozwijał głównie działalność wywiadowczą i propagandową.
Urząd Bezpieczeństwa aresztował go 28 listopada 1947 r. w Zabrzu. W katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej w Warszawie przeszedł trwające trzy lata brutalne przesłuchania, które sam tak określił: "W czasie śledztwa leżałem skatowany w kałuży własnej krwi. Mój stan psychiczny był w tych warunkach taki, że nie mogłem sobie zdawać sprawy z tego, co pisał oficer śledczy". Pod wpływem bicia Ciepliński ogłuchł na jedno ucho, a kiedy nie mógł już chodzić o własnych siłach,
na przesłuchania wnoszono go na kocu.
14 października 1950 r. krzywoprzysiężny sąd skazał go "na pięciokrotną karę śmierci, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadek całego mienia". Przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie mówił: "Staję przed zarzutem zdrady narodu polskiego, a przecież już w młodości życie moje Polsce ofiarowałem i dla niej chciałem pracować. Dla mnie sprawa polska była największą świętością".
16 grudnia 1950 r. w majestacie stalinowskiego bezprawia sąd wyższej instancji utrzymał wyrok w mocy, a prezydent Bierut decyzją z 20 lutego 1951 r. nie skorzystał z prawa łaski.
1 marca 1951 r. prezes IV Zarządu Głównego WiN ppłk Łukasz Ciepliński został zamordowany strzałem w tył głowy w więzieniu przy ul. Rakowieckiej.
Ciepliński wiedział, że nie będzie miał pogrzebu, tylko pod osłoną nocy zostanie wrzucony do jakiegoś bezimiennego dołu. Dlatego tuż przed śmiercią połknął medalik z Matką Boską. Dotąd nie wystarczyło to, by zidentyfikować jego szczątki na Łączce Powązek Wojskowych w Warszawie.
Tadeusz Płużański
Na rewersie monety znajdują się wizerunki: Łukasza Cieplińskiego "Pługa", Orderu Orła Białego, orderu Virtuti Militari, biało-czerwonej flagi z symbolem Polski Walczącej oraz napis "Zachowali się jak trzeba".
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze