Przed świętami na rynku złotego spokojniej niż na rynku długu
Przed świętami nie należy się spodziewać większych wahań na rynku złotego i zachowany raczej zostanie przedział 4,1350-4,1850 - oceniają dilerzy. Więcej emocji można oczekiwać na rynku długu, który może znaleźć się pod presją wycen kwartalnych i publikacji informacji MF o podaży papierów skarbowych w II kwartale.
- W tej chwili jesteśmy skazani na niską zmienność, w środę na rynku złotego była ona właściwie symboliczna. Nie wydaje się, żebyśmy przed świętami wybili się z przedziału 4,1350-4,1850 - powiedział Tomasz Chmielarski, diler walutowy BRE Banku.
Według dilera sytuacja mogłaby się odmienić, gdyby pojawiły się nowe informacje z południa Europy.
- Dolar jest mocniejszy w stosunku do euro, ale nie przekłada się to specjalnie na złotego. Wydajemy się być bliżej tych słabszych poziomów - powiedział.
- Jest raczej sennie i przed świętami nie ma się czego spodziewać - dodał.
- Dużo się dzieje na rynkach bazowych, ponieważ inwestorzy tracą zaufanie do fundamentalnych zasad rządzących bankowością. Te rozwiązania na Cyprze mogą wcześniej albo później okazać się pewnego rodzaju modelem w działaniach antykryzysowych - powiedział Arkadiusz Urbański, ekonomista Pekao SA.
Według niego zachowanie polskich obligacji bardzo przypomina zachowanie niemieckich papierów dłużnych.
- Inwestorzy wciąż szukają bezpieczeństwa na rynku niemieckich bundów. Rynek polskiego długu jest traktowany od jakiegoś czasu bardzo podobnie, nie jako rynek ryzykowny - dodał.
Ekonomista dodał, że pod koniec tygodnia można oczekiwać ruchu na polskim rynku długu, ponieważ będzie on istotny z punktu widzenia wycen kwartalnych. Dodatkowo Ministerstwo Finansów zaprezentuje podaż papierów skarbowych w drugim kwartale.
- Możemy mieć większą zmienność niż dzisiaj, nie tylko pod wpływem fundamentalnych przyczyn, tylko związanego z wycenami kwartalnymi zjawiska window-dressingu. Rynek może też w jakiś sposób zareagować, gdyby zaoferowana przez Ministerstwo Finansów podaż papierów skarbowych okazała się inna od oczekiwanej - powiedział.
- Ale większych reakcji możemy spodziewać się dopiero w przyszły wtorek albo środę. Potem będziemy też czekali na kolejną decyzję RPP - dodał.
środa środa wtorek 16.40 9.40 16.20
EUR/PLN 4,1822 4,1816 4,1770 USD/PLN 3,2735 3,2603 3,2451 EUR/USD 1,2774 1,2826 1,2873
OK0715 3,13 3,14 3,14 PS0418 3,36 3,34 3,38 DS1023 3,86 3,86 3,90