Rollercoaster na rynkach

Złotówka uległa dziś osłabieniu do wszystkich głównych walut. Biorąc pod uwagę bardzo niskie otwarcie warszawskiej giełdy osłabienie naszej waluty nie powinno dziwić. W ciągu ostatnich kilku tygodni, gdy indeksy GPW spadały, złoty się umacniał.

Złotówka uległa dziś osłabieniu do wszystkich głównych walut. Biorąc pod uwagę bardzo niskie otwarcie warszawskiej giełdy osłabienie naszej waluty nie powinno dziwić. W ciągu ostatnich kilku tygodni, gdy indeksy GPW spadały, złoty się umacniał.

Po południu naszej walucie udało się odrobić część strat. Spadki w stosunku do euro zostały zatrzymane na poziomie 3,60 i po przekroczeniu tego poziomu EUR/PLN powrócił w okolice 3,59. Złotówce pomagają oczekiwania na podwyższenie stóp procentowych. Według dzisiejszej wypowiedzi członek Rady Polityki Pieniężnej Hanny Wasilewskiej- Trenkner podwyżka stóp na najbliższym posiedzeniu 22 stycznia jest bardzo prawdopodobna i możliwe, że będzie to obniżka o 50 punktów bazowych. Wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw po raz pierwszy od trzech miesięcy okazał się być jednocyfrowy i wyniósł 7,2 proc.

Reklama

Dość specyficznie zachowuje się od dwóch dni dolar. Po wczorajszych złych dla waluty amerykańskiej danych uległ on umocnieniu, natomiast dziś po danych lepszych od oczekiwanych dolar uległ osłabieniu. Oczekiwany spadek produkcji przemysłowej w grudniu o 0,2 proc. nie sprawdził się i okazało się, że produkcja nie uległa zmianie. Wyższy od prognozowanego okazał się napływ kapitału do Stanów Zjednoczonych i przepływy kapitału netto wyniosły 91 mld dolarów. Inflacja okazała się być zgodna z prognozami i nie wywołała reakcji na rynku.

Eurodolar pod koniec dzisiejszych notowań znajdował się w połowie rozpiętości dzisiejszych wahań, na poziomie 1,48. Dynamiczny ruchy obserwowaliśmy dziś na jenie, para EUR/JPY osiągnęła dziś minimum na poziomie 156,508 po czym powróciła w okolice otwarcia. Podobnie zachowała się para USD/JPY- po spadku poniżej 106,00 para powróciła w okolice otwarcia na poziomie 106,7.

Po wczorajszych wynikach Citigroup dziś przyszła kolej na JP Morgan, którego zyski zmalały w czwartym kwartale 2007r o 34 proc. W obu przypadkach rynek obawiał się dużo gorszych wyników, jednak nie poprawiło to nastrojów na rynkach.

Indeks największych spółek WIG20 zamknął się na poziomie 2 935,09 notując spadek o 3,61 proc.

Sporządziła:

Dominika Barszcz

Departament Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers S.A.

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: rollercoaster | para | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »