Złoty ma potencjał do apecjacji

Po zaskakującej podwyżce stóp procentowych o 25 pb dilerzy spodziewają się, że polska waluta pozostanie na mocnych poziomach i nadal widzą w niej tendencję do umocnienia.

Po zaskakującej podwyżce stóp procentowych o 25 pb dilerzy spodziewają się, że polska waluta pozostanie na mocnych poziomach i nadal widzą w niej tendencję do umocnienia.

Przeciw scenariuszowi osłabienia złotego przemawia możliwość sprzedaży środków unijnych na rynku walutowym przez BGK, dlatego nawet kłopoty fiskalne Grecji nie powinny wywołać gwałtownej wyprzedaży złotego.

"Generalnie rynek był przekonany, że nie będzie podwyżki. Na pewno decyzja Rady jest zaskoczeniem. Gdyby nie spadek euro do dolara, związany z niepokojami odnośnie Grecji, umocnienie byłoby jeszcze większe" - powiedział PAP Robert Kęsicki, diler walutowy z Kredyt Banku.

Jego zdaniem trudno wskazać jakiś definitywny scenariusz dla złotego, gdyż komunikat RPP i konferencja nie zarysowały możliwych decyzji RPP w najbliższych miesiącach.

Reklama

"Komunikat nie daje dalszych perspektyw dla polityki pieniężnej, trzeba będzie czekać na komentarze członków Rady, a to może powodować dodatkową nerwowość. Gdyby były jednak próby osłabienia złotego, to nadal na rynkiem wisi możliwość wejścia MF, co ogranicza ryzyko osłabienia" - podkreśla Kęsicki.

"Moim zdaniem złoty powinien być relatywnie stabilny ze wskazaniem na jeszcze lekkie wzmocnienie" - dodał.

Majowa decyzja RPP o podwyższeniu stóp procentowych o 25 pb była zaskoczeniem dla rynków, 17 z 18 ankietowanych przez PAP analityków spodziewało się pozostawienia stóp procentowych bez zmian.

REAKCJA DŁUGU NA RPP NIE BYŁA ZBYT SILNA

"Reakcja rynku długu nie była zbyt mocna, tuż po samej decyzji na krótkim końcu rentowności wzrosły o 5 pb, później rynek cofnął się o 2 pb. Na długim końcu papiery stały w miejscu. Krzywa się wypłaszczyła, decyzja mimo, że była zaskoczeniem, to pokazała grę na wypłaszczenie krzywej także na IRSach, co może sugerować, że szybsza podwyżka może zmniejszyć skalę podwyżek w całym cyklu" - powiedział PAP Adrian Skubij, diler obligacji z ING BSK.

W dalszej części tygodnia kluczowe dla graczy z rynku FI będą: przetarg obligacji oraz odczyt inflacji za kwiecień.

"Jutro mamy przetarg 2-letnich papierów, po decyzji RPP rynek może niekoniecznie chętnie kupować papiery, jednak jeśli zmniejszy się skala oczekiwań dalszych podwyżek to może być tak, że znajdą się chętni. W piątek pojawią się z kolei dane o inflacji, dzisiejsza podwyżka może sugerować, że odczyt będzie wyższy niż konsensus rynkowy" - podkreśla Skubij.

W czwartek na przetargu obligacji OK0713 MF zaoferuje papiery o wartości 3,0-4,5 mld zł. W piątek o 14.00 GUS poda odczyt wskaźnika CPI za kwiecień, analitycy ankietowani przez PAP spodziewają się inflacji na poziomie 4,5 proc. rdr.

          środa   środa  wtorek
          17.00    9.30   16.10
EUR/PLN  3,9013  3,9230  3,9317
USD/PLN  2,7271  2,7300  2,7395
EUR/USD  1,4296  1,4380  1,4347
OK0113     4,88    4,83    4,83
PS0416     5,64    5,63    5,63
DS1020     6,06    6,07    6,05
PAP
Dowiedz się więcej na temat: polska waluta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »