Złoty osłabił się do poziomu 4,12 za euro
Kurs złotego w stosunku do euro spadł po publikacji niekorzystnych danych z Polski, ale ciągle utrzymuje się na silnych poziomach. Dilerzy przewidują możliwość dalszej lekkiej korekty. Rynek długu ma dobre oczekiwania przed środową aukcją obligacji OK0114.
- Otworzyliśmy się bardzo dobrze, przy bardzo dobrym sentymencie. Z początku obserwowaliśmy spadki euro i dolara, a złoty utrzymywał się na poziomie 4,10 za euro. Później jednak dane GUS i NBP spowodowały, że złoty się osłabił - powiedział w rozmowie z PAP Marcin Turkiewicz, diler walutowy BRE Banku.
- Należy jednak pamiętać, że znajdujemy się na bardzo mocnych, silnych poziomach. Uważam, że trzeba się liczyć nawet z lekką korektą - dodał.
Turkiewicz dodał również, że wyniki wskaźnika ZEW miały jedynie krótkotrwały wpływ na euro.
- W oczekiwaniu na decyzję Fed rynek zastanawia się przede wszystkim, czy będzie nowy pakiet luzowania ilościowego. Przy obecnych dobrych wynikach prawdopodobieństwo takiego działania Fed jednak się oddala - dodał.
- Bilans płatniczy najbardziej zaskoczył rynek i był dużo gorszy niż się spodziewano - dodał.
Narodowy Bank Polski opublikował dane o bilansie płatniczym za styczeń. Według nich deficyt w obrotach bieżących w styczniu 2012 roku wyniósł 1.831 mln euro wobec 1.337 mln euro deficytu w grudniu 2011 i wobec 981,8 mln euro deficytu oczekiwanego przez ekonomistów.
W Niemczech opublikowano wskaźnik ZEW, który wzrósł aż do 22,3 pkt z 5,4 pkt w lutym, wbrew prognozom analityków, którzy spodziewali się indeksu na poziomie 10,0 pkt.
We wtorek Fed podejmie decyzję w sprawie wysokości stop procentowych. Analitycy oczekują, że Fed utrzyma stopy na niezmienionym poziomie.
- Od rana widzieliśmy aktywację zleceń obronnych. Od czwartku obserwujemy kupowanie obligacji na rynku wtórnym głownie przez zagranicznych inwestorów. Rynek krajowy był systematycznie skracany. Mamy do czynienia z najmocniejszymi poziomami rentowności w tym roku i w ostatnich kilku latach - powiedział w rozmowie z PAP Adrian Skubij, senior diler SPW z ING BSK.
- Dane z Polski zaskoczyły negatywnie, inflacja była wyższa niż oczekiwana. Rynek był nastawiony na inflację na poziomie około 4,0 proc., co od razu spowodowało przesunięcia o 3 pb w górę - dodał.
- Publikacja danych doprowadziła do zbilansowania popytu i podaży. Dały one do myślenia inwestorom, którzy będą teraz chętniej oferowali polski dług. Doszło do wymieszania się portfeli. Obroty były dzisiaj duże - dodał.
- Niezwykle ważna będzie jutrzejsza aukcja. Oczekiwania rynku są bardzo dobre, bo niedługo zapadają obligacje PS0412 - dodał.
We wtorek GUS opublikował dane o inflacji CPI w lutym, która wyniosła 4,3 proc. w stosunku do lutego 2011 roku, a w porównaniu ze styczniem 2012 roku o 0,4 proc.
Na środowej aukcji MF zaoferuje 2-letnie obligacje OK0114 o wartości 2,0-4,0 mld PLN.
wtorek wtorek poniedz 17.00 9.30 16.50
EUR/PLN 4,1158 4,1105 4,1160 USD/PLN 3,1393 3,1275 3,1333 EUR/USD 1,3107 1,3145 1,3131
OK0114 4,52 4,52 4,54 PS1016 4,79 4,76 4,78 DS1021 5,33 5,32 5,34