Złoty powinien pozostać w okolicach 4,17-4,18/EUR

Ekonomiści z mBanku wskazują w porannym raporcie, że wtorek jest raczej ubogi w wydarzenia, a z braku publikacji inwestorzy będą wsłuchiwać się w głosy z Fed.

"Polski rynek czeka jednak przede wszystkim na decyzje RPP i EBC" - napisali.

Zdaniem Moniki Kurtek, głównego ekonomisty Banku Pocztowego, kurs EUR-PLN, w oczekiwaniu na decyzję RPP, będzie prawdopodobnie poruszał się w okolicach 4,17-4,18.

Ekonomiści z Raiffeisen Polbank wskazują, że umocnienie złotego będzie we wtorek powstrzymywane przez strefę wsparcia na poziomie 4,1640-4,17 za euro.

"Początek tygodnia przyniósł dalsze, lekkie umocnienie złotego, wspierane zaskakująco dobrym odczytem PMI dla Polski. W efekcie EURPLN podjął kolejną próbę zejścia pod 4,18, jednak kolejny już raz ruch ten póki co hamuje na poziomie 4,17. Nieco niżej (4,1640) znajduje się 50-procentowe zniesienie wzrostów między czerwcem a listopadem, co może dodatkowo hamować zniżkę pary" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z banku Raiffeisen Polbank.

"Kluczowym impulsem po stronie czynników fundamentalnych będzie jutrzejsza decyzja i konferencja RPP. Do tego czasu kurs EURPLN raczej nie zdoła pokonać wspomnianych wsparć" - dodali.

Zgodnie z konsensusem PAP stopy procentowe NBP w grudniu zostaną utrzymane na obecnych poziomach. Oczekuje tego 21 z 23 ankietowanych ekonomistów. Jedynie 2 ekonomistów spodziewa się redukcji stóp o 25 pb.

Według ekonomistów z BZ WBK najbliższe dni mogą przesądzić o tym, czy kurs EURPLN przebije 4,16-4,17 i skieruje się w stronę 4,12, czy odbije ponownie w okolice 4,20.

"Dziś największy wpływ na złotego będą zapewne miały komentarze członków FOMC" - napisali w porannym raporcie.

W opinii ekonomistów we wtorek rentowności polskich obligacji powinny się stabilizować.

"Po wczorajszym wzroście rentowności spodziewamy się stabilizacji w oczekiwaniu na jutrzejszą konferencję RPP oraz przede wszystkim czwartkowe posiedzenie EBC. Czynnikiem ryzyka dla krajowego długu pozostanie skala przeceny na niemieckiej krzywej" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z Banku Pekao.

"Jeśli dziś pojawią się jastrzębie sygnały z FOMC, to polskie stawki IRS i rentowności obligacji mogą wzrosnąć. Jednocześnie, nie spodziewamy się, aby ruchy były znaczne na dzień przed decyzją RPP" - oceniają ekonomiści z BZ WBK.