Złoty z potencjałem do dalszej aprecjacji
Ekonomiści uważają, że złoty ma potencjał do dalszej aprecjacji i najbliższym poziomem oporu, jaki będzie testował jest granica na 4,15 za euro. Spokojny tydzień czeka natomiast inwestorów na rynku długu, na którym notowania do końca przyszłego tygodnia powinny być ustabilizowane.
- Sytuacja w regionie się stabilizuje, co oczywiście będzie sprzyjać dalszemu rozwojowi notowań na rynku walutowym. Można przyjąć, że stopniowo złoty będzie się umacniał. Widzę potencjał dalszych wzrostów i kolejnym poziomem, o złamanie którego złoty będzie walczył jest 4,15/EUR - powiedział w rozmowie z PAP Paweł Gajewski, diler walutowy Banku Millennium.
Zdaniem Marka Cherubina z banku BPH, w najbliższym czasie, złoty nie zyska na tyle, aby przebić poziom 4,16/EUR.
- Utrzymują się dobre nastroje i o ile nic złotego się nie pojawi, to rynek na kolejnych sesjach będzie wracał do poziomów, które obserwowaliśmy przed początkiem konfliktu na linii Rosja-Ukraina. Nie powinniśmy jednak w najbliższym czasie zejść poniżej poziomu 4,16 wobec euro - powiedział PAP Cherubin.
Dodał, że normalizacja sytuacji polityczno-społecznej na Ukrainie ma wyraźny wpływ na kursy walut w regionie.
- Od półtora tygodnia obserwujemy powolną stabilizację sytuacji. Złoty odrabia straty, przełamaliśmy już poziom 4,17 za euro - powiedział Cherubin.
W ocenie Gajewskiego, oprócz uspokojenia nastrojów związanych z konfliktem geopolitycznym na Wschodzie, złotemu sprzyjają także dane makroekonomiczne.
- Przebiliśmy ważny poziom 4,18/EUR, teraz jesteśmy już o jeden grosz niżej. Złoty się umacnia, za główny czynnik takiego stanu rzeczy uważam stabilizację finansową w regionie. MFW przyznał dziś pożyczkę Ukrainie, co z pewnością uspokaja inwestorów i pokazuje, że powoli sytuacja normalnieje - powiedział Gajewski.
Także dane makroekonomiczne, które GUS opublikował na początku tygodnia wspierają notowania waluty. Potwierdzają one, że w gospodarce zaczyna się już ożywienie - dodał.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy poinformował w czwartek, że uzgodnił z Ukrainą udzielenie jej kredytu w wysokości 14-18 mld USD. Umowa otworzy możliwość dalszych pożyczek, które w ciągu dwóch lat mogą sięgnąć 27 mld USD.
We wtorek GUS podał, że sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 7,0 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 roku, a mdm spadła o 0,6 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w lutym rdr wzrosła o 6,2 proc., a mdm spadła o 1,4 proc. GUS podał również, że stopa bezrobocia w lutym wyniosła 13,9 proc. wobec 14,0 proc. w styczniu.
W ocenie Andrzeja Bowtruczuka, dilera SPW z mBanku, inwestorów z rynku długu czeka relatywnie spokojny tydzień, gdyż notowania krajowych obligacji do końca przyszłego tygodnia powinny być stabilne.
- Wydaje się, że do końca przyszłego tygodnia sytuacja powinna być stabilna. Dopiero w przyszły piątek publikowane będą dane z amerykańskiego rynku pracy i wydaje się, że dopiero to wydarzenie skoncentruje uwagę inwestorów - powiedział Bowtruczuk.
Publikacja danych z rynku pracy nastąpi w piątek, 4 kwietnia.
- Ukraina powoli przestaje mieć znaczenie dla kształtowania się poziomów na rynku i tak powinno być także po weekendzie - dodał.
Bowtruczuk ocenił, że w czwartek notowania na rynku długu poruszały się w niewielkim zakresie.
- Dzień był spokojny, zakres wahań umiarkowany - powiedział.
czwartek | czwartek | środa | |
16.05 | 8.55 | 16.10 | |
EUR/PLN | 4,1694 | 4,1826 | 4,1783 |
USD/PLN | 3,0290 | 3,0368 | 3,0294 |
EUR/USD | 1,3765 | 1,3772 | 1,3795 |
OK0716 | 3,08 | 3,09 | 3,08 |
PS0718 | 3,59 | 3,59 | 3,57 |
DS1023 | 4,22 | 4,23 | 4,22 |