Zmiany w mechanizmie ERM II

Europejski Bank Centralny pracuje nad zmianą zasad funkcjonowania mechanizmu ERM II.

Europejski Bank Centralny pracuje nad zmianą zasad funkcjonowania mechanizmu ERM II.

ERM jest formą "poczekalni" dla krajów chcących przyjąć euro. Na dwa lata wcześniej państwa te muszą związać swoje waluty z euro po kursie parytetowym i utrzymać ich kurs w korytarzu wahań plus/minus 15% od ustalonego parytetu. Gdy kurs waluty osiąga któryś ze skrajny końców korytarza, bank centralny danego kraju - za zgodą ECB - musi zainterweniować na rynku by kurs ustabilizować.

Charles Wyplosz, ekonomista Uniwersytetu w Genewie, uważa, że walutom państw Europy Wschodnie może grozić niebezpieczeństwo podobne do tego jakiego doświadczyły w 1992 roku w Włochy i Wielkiej Brytanii, gdy waluty tych krajów zostały zmuszone opuścić system ERM pod silną presją spekulacyjną. "Kraje znajdą się w sytuacji bez wyjścia. Albo pozwoli się na aprecjację waluty i utratę konkurencyjności na rynkach światowych i jest się w poważnych tarapatach.

Reklama

Ewentualnie można osłabić walutę, ale wtedy problemem staje się inflacja" - powiedział agencji Reutersa C. Wyplosz. Wg informacji agencji Reuters rozważane przez ECB zmiany mają na celu dostosowanie systemu do wstąpienia nowych krajów do strefy euro i związanej z tym możliwości ataków spekulacyjnych na krajowe waluty nowych członków UE. Dotychczas nie zostały podane szczegóły na temat kierunku reform mechanizmu ERM II.

Rzecznik ECB powiedział, że bank analizuje reżimy kursowe w poszczególnych 10 państwach mających wkrótce wejść do Unii Europejskiej, ale nie chciał ujawnić szczegółów, ani powiedzieć jaki jest cel prowadzonej analizy.

Naszym zdaniem proponowane zmiany będą koncentrowały się przede wszystkim na wzmocnieniu wiarygodności ewentualnych działań banków narodowych w celu obrony walut krajowych przed atakami spekulacyjnymi - mogą one polegać np. na zwiększeniu oferowanej lub deklarowanej pomocy ze strony EBC.

Sądzimy jednak, że pomimo dążeń banków narodowych do skrócenia terminu obowiązkowego pobytu w ERM II przedstawiciele EBC będą najprawdopodobniej niechętni takim rozwiązaniom - w swoich wcześniejszych wypowiedziach sugerowali oni, że kraje, które nie osiągnęły odpowiednio wysokiego stopnia rozwoju gospodarczego nie powinny spieszyć się z akcesją do strefy euro. I właśnie zmiany te mogą być próbą takiej korekty uregulowań ERM II, by nie był on traktowany przez kandydatów jako dwuletnia .poczekalnia. do strefy euro, narażająca waluty kandydatów na ataki spekulacyjne inwestorów, lecz jako system umożliwiający realną i nominalną konwergencję warunków gospodarczych nowych członków UE zmierzających do strefy euro.

Analitycy PKO BP

PKO Bank Polski S.A.
Dowiedz się więcej na temat: bank | EBC | strefy | waluty | bank centralny | ERM2 | NAD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »