Krociowe odprawy w Opocznie

Byli szefowie upomną się o milionowe premie? Opoczno Główny akcjonariusz zagwarantował dawnemu kierownictwu duże "odprawy" Ponad 9 mln zł premii mogą otrzymać byli członkowie zarządu oraz obecny nadzorca Opoczna po przejęciu kontroli nad spółką przez Cersanit.

Byli menedżerowie czołowego producenta płytek ceramicznych mogą żądać od głównego akcjonariusza spółki Credit Suisse First Boston Ceramic Partners sporych premii. Może się tak stać, jeśli sprzeda on swój pakiet w wezwaniu ogłoszonym przez Cersanit. Sławomir Frąckowiak oraz Waldemar Skwara, czyli byli zarządzający Opoczna, pierwszą transzę nagrody otrzymali już w ub.r., zaraz po debiucie spółki na giełdzie. CSFB Ceramic Partners (kontrolowany przez fundusz Enterprise Investors) wypłacił im wówczas ponad 6,69 mln zł. Kolejne pieniądze mogą otrzymać po zakończeniu wezwania na akcje opoczyńskiej spółki, które w ubiegły poniedziałek ogłosiła firma kontrolowana przez Michała Sołowowa.

Reklama

Zgodnie z planem motywacyjnym, wprowadzonym w Opocznie w 2000 roku (i zmodyfikowanym w ubiegłym roku, przed debiutem firmy na GPW), wychodzący ze spółki akcjonariusz będzie musiał wypłacić S. Frąckowiakowi i W. Skwarze dodatkową premię. Według naszych szacunków, przekroczy ona 2,2 mln zł. O ponad 2,8 mln zł będą się mogli natomiast upomnieć dwaj inni członkowie zarządu, którzy przestali pełnić funkcje w spółce na początku 2003 roku. To jeszcze nie koniec nagród. W Opocznie istnieje drugi właścicielski plan motywacyjny (z 2005 roku). Obejmuje on W. Skwarę oraz dwóch kolejnych (również już byłych) członków zarządu oraz przewodniczącego rady nadzorczej Zbigniewa Prokopowicza (nadal sprawuje tę funkcję). Mogę oni liczyć łącznie na około 4,2 mln zł.

Czy byli szefowie Opoczna upomną się o swoje premie po tym, jak CSFB Ceramic Partners sprzeda posiadane akcje? S. Frąckowiak odmówił nam komentarza w tej sprawie. Z innymi beneficjentami właścicielskich programów motywacyjnych nie udało nam się skontaktować. Fundusz Enterprise Investors deklaruje, że nie zamierza się wycofać i odbierać byłym szefom spółki prawa do obiecanych przed kilku laty premii, mimo że (poza Z. Prokopowiczem) nie sprawują oni już żadnych funkcji w Opocznie.

Katarzyna Sadowska

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: odprawy | szefowie | milionowe premie | Opoczno | premie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »