Echo nie wyklucza odkupienia wieżowca Złota 44

Echo Investment miało w I kwartale ponad 400 mln zł zysku netto i silne przepływy operacyjne. Spółka jest przygotowana na dalszy szybki wzrost. Do końca 2015 r. Echo zamierza oddać do dyspozycji najemców kolejne 112 tys. mkw. powierzchni komercyjnych.

W segmencie mieszkaniowym spółka prowadzi projekty o łącznej powierzchni użytkowej mieszkań przekraczającej 54 tys., mkw. natomiast posiadany bank ziemi umożliwia realizację kolejnego 1 miliona metrów kwadratowych powierzchni użytkowej mieszkań oraz powierzchni najmu brutto. Będzie to oznaczać dla akcjonariuszy kolejne zyski.

- Największą stopę zwrotu możemy zyskać sprzedając nasze obiekty po zakończeniu budowy i komercjalizacji. Nie boimy się o przyszłość, bo w tej chwili mamy w przygotowaniu i budowie około 700 tys. GLA (powierzchni najmu brutto). A cały czas mamy pomysły na nowe projekty - powiedział Piotr Gromniak w rozmowie na czacie inwestorskim.

- Przy odpowiedniej cenie moglibyśmy być zainteresowani - odpowiedział prezes spółki na pytanie internauty o możliwość przejęcia od Orco Property Group wieżowca Libeskinda, tzw. Żagla, zlokalizowanego w Warszawie przy Złotej 44.

Mimo szeroko zakrojonych planów, Echo Investment zaczyna myśleć o podzieleniu się zyskiem z akcjonariuszami w postaci wypłaty dywidendy już od 2015 roku, co jest uzależnione od realizacji planów w roku bieżącym. Ostateczna decyzja będzie należała do zgromadzenia akcjonariuszy, ale już teraz prezes zarządu zasygnalizował, że w razie powodzenia zarekomenduje rozpoczęcie wypłacania dywidendy.

- Jeśli spełnią się nasze założenia to w przyszłym roku zarekomendujemy wypłatę pierwszej dywidendy i przyjęcie polityki dywidendowej. - zadeklarował Piotr Gromniak.

Spotkanie z inwestorami na czacie odbyło się 28 maja 2014 r. i brało w nim udział 170 osób.

Opr. MM