Zysk netto grupy ING BSK w I kw. '13 wyniósł 259,7 mln zł

Zysk netto grupy ING Banku Śląskiego w pierwszym kwartale 2013 roku spadł do 259,7 mln zł z 271,5 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się znacznie wyższy od oczekiwań rynkowych na poziomie 193,4 mln zł.

Zysk netto grupy ING Banku Śląskiego w pierwszym kwartale 2013 roku spadł do 259,7 mln zł z 271,5 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się znacznie wyższy od oczekiwań rynkowych na poziomie 193,4 mln zł.

Oczekiwania jedenastu biur maklerskich co do wyniku netto za I kwartał wahały się od 174 mln zł do 224 mln zł.

Wynik odsetkowy banku w pierwszym kwartale wyniósł 475,8 mln zł i okazał się nieznacznie niższy od oczekiwań analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 477,9 mln zł (w przedziale oczekiwań 466-496 mln zł). Wynik odsetkowy był niższy o 7 proc. rdr i 6 proc. kdk.

Wynik z prowizji w I kwartale 2013 roku wyniósł 239,8 mln zł i był lekko poniżej szacunków rynku, który spodziewał się 243 mln zł (oczekiwania wahały się od 235 mln zł do 258 mln zł). Wynik z prowizji okazał się o 3 proc. niższy w ujęciu rocznym i o 6 proc. niższy w ujęciu kwartalnym.

Reklama

Wynik na inwestycjach banku wyniósł 120,4 mln zł wobec 19,1 mln zł w pierwszym kwartale 2012 roku.

Koszty w pierwszych trzech miesiącach 2013 roku wyniosły 470,1 mln zł, czyli były wyższe do oczekiwanych przez rynek (464 mln zł). Koszty okazały się 1 proc. wyższe rdr i 6 proc. wyższe w ujęciu kwartalnym.

Kredyty i inne należności udzielone klientom wyniosły pod koniec pierwszego kwartału 49,1 mld zł, podczas gdy pod koniec 2012 roku było to 49 mld zł.

Z kolei zobowiązania wobec klientów wyniosły na koniec pierwszego kwartału 58,05 mld zł, wobec 57,86 mld zł na koniec 2012 roku.

Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w pierwszym kwartale 58 mln zł i okazały się znacząco niższe niż oczekiwał rynek (76,5 mln zł). Rok wcześniej wyniosły one 64 mln zł.

Poniżej przedstawiamy podstawowe wskaźniki grupy ING BSK.

(proc.) I kwartał I kwartał
                              2013       2012
C/I (koszty/dochody)          55,2       54,8
ROA                            1,1        1,3
ROE                           10,9       15,1
L/D (kredyty/depozyty)        74,6       79,9
Wsp. wypłacalności           15,45      12,43
Wsp. wypłacalności AIRB      17,38      13,07

KAMIL STOLARSKI, ESPIRITO SANTO:

"Wyniki są powyżej konsensusu, ale wyjaśnienie pozytywnego zaskoczenia znajduje się głównie w zyskach na sprzedaży portfela obligacji, na której ING zarobił 120 mln zł. Drugim czynnikiem, który spowodował, że wyniki są lepsze od oczekiwań są niższe koszty ryzyka, szczególnie w segmencie korporacyjnym.

Z punktu widzenia analizy fundamentalnej i naszej wyceny spółki te wyniki są neutralne, ponieważ już od jakiegoś czasu wiedzieliśmy, że bank ma możliwość sprzedaży papierów wartościowych, na których zarobi. Kwartalny wynik na sprzedaży obligacji był bardzo dobry, ale kapitał z aktualizacji wyceny papierów wartościowych skurczył się z 591 mln zł do 422 mln zł.

Patrząc jednak na to jak rynek reagował na wyniki innych banków, np. Handlowego czy Pekao, które w zeszłym roku pozytywnie zaskoczyły rynek kwartalnymi wynikami ze względu na wysokie zyski na portfelu obligacji, można się spodziewać, że reakcja inwestorów będzie pozytywna".

MICHAŁ SOBOLEWSKI, DM IDM:

"Zyski na obligacjach ustawiły ten kwartał i to jest ten pojedynczy czynnik, który sprawił, że wynik jest istotnie powyżej konsensusu. Można też wskazać na koszty ryzyka, ale skala wpływu na wynik tego czynnika jest już dużo mniejsza.

Bank jak dotąd unikał realizowania zysków z obligacji i zapewne w tym kwartale uznał, że nadszedł dogodny moment, by je wziąć.

Z drugiej strony widać presję na wynik odsetkowy i prowizyjny, choć skala spadków nie odbiegała znacznie od przewidywań.

Wynik po oczyszczeniu z wpływu obligacji byłby zbliżony do oczekiwań, choć uwagę zwracają też blisko 20 mln niższe od spodziewanych koszty ryzyka.

Reakcja rynku może być lekko pozytywna ze względu na zyski z obligacji i koszty ryzyka, ale nie spodziewam się, żeby była to mocna reakcja."

KAMIL STOLARSKI, ESPIRITO SANTO:

"Wyniki są powyżej konsensusu, ale wyjaśnienie pozytywnego zaskoczenia znajduje się głównie w zyskach na sprzedaży portfela obligacji, na której ING zarobił 120 mln zł. Drugim czynnikiem, który spowodował, że wyniki są lepsze od oczekiwań są niższe koszty ryzyka, szczególnie w segmencie korporacyjnym.

Z punktu widzenia analizy fundamentalnej i naszej wyceny spółki, te wyniki są neutralne, ponieważ już od jakiegoś czasu wiedzieliśmy, że bank ma możliwość sprzedaży papierów wartościowych, na których zarobi. Kwartalny wynik na sprzedaży obligacji był bardzo dobry, ale kapitał z aktualizacji wyceny papierów wartościowych skurczył się z 591 mln zł do 422 mln zł.

Patrząc jednak na to, jak rynek reagował na wyniki innych banków, np. Handlowego czy Pekao, które w zeszłym roku pozytywnie zaskoczyły rynek kwartalnymi wynikami ze względu na wysokie zyski na portfelu obligacji, można się spodziewać, że reakcja inwestorów będzie pozytywna".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: ING Bank Śląski SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »