Biznes krok od wojny

BCC i KIG chcą zapisać wszystkie firmy do samorządu. Sprzeciwiają się temu KPP i PKPP Lewiatan, zdaniem których państwowy samorząd będzie upolityczniony.

BCC i KIG chcą zapisać wszystkie firmy do samorządu. Sprzeciwiają się temu KPP i PKPP Lewiatan, zdaniem których państwowy samorząd będzie upolityczniony.

"Puls Biznesu" dotarł do projektu ustawy o utworzeniu powszechnego samorządu gospodarczego, który powstał z inicjatywy BCC. Pomysł ten uzyskał poparcie Krajowej Izby Gospodarczej (KIG), Polskiej Rady Biznesu, Związku Rzemiosła Polskiego, Naczelnej Rady Zrzeszenia Handlu i Usług. Wg projektu, na terenie każdego województwa działałaby izba samorządu gospodarczego kontrolowana przez wojewodę i finansowana z wpływów z podatku VAT.

Projekt ten jest zalążkiem poważnego konfliktu w łonie i tak już podzielonego środowiska biznesowego. Przeciwko niemu protestują dwie największe organizacje pracodawców: PKPP Lewiatan oraz Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP). Ich zdaniem państwowy samorząd gospodarczy będzie uwikłany politycznie i skazany na porażkę.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Biznes | lewiatan | BCC | KPP | samorząd | wojny | Krajowa Izba Gospodarcza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »