Czy TPSA powinna bać się KOT-a?

Jak odgrzany kotlet wraca pomysł skonsolidowania aktywów telekomunikacyjnych kontrolowanych przez Skarb Państwa.

- Warto zastanowić się nad tym, czy Dialog może być podmiotem, dzięki któremu uda się złamać monopol Telekomunikacji Polskiej (TP). Trzeba przeanalizować możliwość powiązania kapitałowego Dialogu i Exatela, jako alternatywy dla TP - uważa Paweł Poncyliusz, poseł PiS i wiceprzewodniczący sejmowej komisji skarbu.

Pomysły są różne. Pogłoski mówią o połączeniu tych spółek z Telekomunikacją Kolejową, sieciami akademickimi NASK. Całość miałby wzmocnić Polkomtel. Dwa lata temu pomysł utworzenia Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego (KOT) forsował Wiesław Kaczmarek, minister skarbu w rządzie Leszka Millera. Ekipa się zmieniła, po rządach SLD nastał PiS, ale pomysł jest ten sam. Tylko tym razem nikt nie przyznaje się do ojcostwa.

- Dochodzą do mnie takie głosy z rynku, ale obecnie nie ma dyskusji w rządzie na ten temat - mówi Anna Streżyńska, wiceminister transportu i budownictwa, odpowiedzialna za łączność.

- Takie plany są mi znane jako swego rodzaju "propozycje intelektualne" - mówi Andrzej Mikosz, minister skarbu.

Liberalizacja rękami biznesu?

Stworzenie alternatywy dla TP wpisywałoby się w program rządu, który chce się ostro zabrać do dokończenia liberalizacji rynku, a z drugiej strony promuje kontrolę państwa nad firmami w strategicznych branżach.

- Nie jestem zwolennikiem tej koncepcji, jeśli ogranicza się ona do budowy konkurenta wobec TP i ma na celu przedłużenie obecności państwa jako udziałowca operatorów telekomunikacyjnych. Ale jeżeli będzie ona tez służyła realizacji dobra publicznego, którego nie można sfinansować ze środków publicznych, to czemu nie - mówi Anna Streżyńska.

Co na to Dialog...

Realizacja takiego pomysłu spowodowałaby, że KGHM Polska Miedź znów nie udałoby się sprzedać Telefonii Dialog. - Są dwie rzeczy, które mogą zahamować ten proces - niska cena lub nowa koncepcja zagospodarowania aktywów stacjonarnych - mówi Andrzej Kowalczyk, dyrektor generalny ds. nadzoru właścicielskiego i relacji inwestorskich KGHM.

Mimo że KGHM spodziewa się wstępnych ofert od inwestorów na początku grudnia i twierdzi, że zainteresowanie Dialogiem jest spore, nad przetargiem zbierają się czarne chmury. Zastrzeżenia do przetargu ma Netia, która już raz prawie kupiła Dialog, ale w ostatnim momencie sprzedający uznał, że pośredniczący w transakcji ABN Amro nie reprezentował KGHM. Firma zarządzana przez Wojciecha Mądalskiego wysłała więc teraz do miedziowej spółki pytanie, jak obecny proces ma się do poprzedniego, który nie został zakończony. Możliwe, że zastrzeżenia prawne zablokują sprzedaż Dialogu. O ile już się to nie stało.

- Według moich informacji udało się wstrzymać niekorzystne próby sprzedaży tej spółki, choć jeszcze dwa tygodnie temu nie było to takie pewne - twierdzi Paweł Poncyliusz.

... i Polkomtel?

Włączenie do tego podmiotu Polkomtela, operatora Plus GSM i Sami Swoi, to jeszcze bardziej kontrowersyjna sprawa. Od ponad dwóch lat polscy akcjonariusze tej spółki - KGHM, PKN Orlen i Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) - deklarują chęć sprzedaży swojego 57-proc. pakietu. Kupującym ma być brytyjski Vodafone, właściciel 19,61 proc. akcji.

Do niedawna kupującym miał być też TDC, ale z ostatnich informacji wynika, że duński operator będzie raczej chciał sprzedać swoje 19,61 proc. akcji. Komu? Obowiązuje umowa o pierwokupie, zakładająca, że TDC sprzeda akcje równomiernie wszystkim pozostałym akcjonariuszom. Wtedy polscy właściciele Polkomtela mieliby około 70-proc. pakiet, pozwalający na podejmowanie wszystkich strategicznych decyzji. A to ułatwiłoby im włączenie Polkomtela do podmiotu konsolidującego aktywa telekomunikacyjne. Tylko co na to Vodafone?

Magdalena Wierzchowska