GUS podał złe dane o inflacji

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o inflacji za październik. Wyniosła ona 4,3 proc. r/r, - to wyżej niż prognozowali analitycy (4,0 proc.). Prognozy dla inflacji konsumenckiej przewidywały wyższe ceny, szczególnie żywności i energii.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2011 r., w stosunku do poprzedniego miesiąca, wzrosły o 0,7 proc. W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen.

Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie podwyżki cen żywności (o 1,1 proc.), opłat związanych z transportem (o 1,7 proc.), a także wyższe ceny odzieży i obuwia (o 3,1 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,24 pkt proc., 0,16 pkt proc. i 0,15 pkt proc. Niższe ceny w zakresie rekreacji i kultury (o 0,4 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,03 pkt proc. Po spadkach cen notowanych w poprzednich czterech miesiącach, w październiku br. ceny żywności wzrosły o 1,1 proc.

Reklama

Najbardziej podrożały warzywa (o 3,5 proc.). W następstwie zmian cen skupu żywca wyższe niż przed miesiącem były ceny mięsa (przeciętnie o 1,4 proc., w tym mięsa wołowego - o 2,2 proc., mięsa wieprzowego - o 1,9proc., a drobiu - o 1,2 proc.). Obserwowany wzrost cen mięsa przełożył się na dynamikę cen wędlin, za które należało zapłacić o 1,2 proc. więcej niż we wrześniu br. Utrzymała się wzrostowa tendencja cen ryb, za które w październiku br. płacono o 1,4 proc. więcej niż w poprzednim miesiącu.

Podrożały artykuły w grupie "jogurty, śmietana, napoje i desery mleczne" oraz tłuszcze zwierzęce (po 1,1proc.). Odnotowano także wzrost cen pieczywa, owoców, mleka i cukru (po 0,6 proc.). W październiku br. potaniały natomiast oleje roślinne (o 0,4 proc.) i jaja (o 0,3 proc.). Mniej niż we wrześniu br. konsumenci płacili także za miód (o 0,2 proc.) i mąkę (o 0,1 proc.). Ceny napojów bezalkoholowych wzrosły przeciętnie o 0,5 proc., w tym kawy - o 0,9 proc., wód mineralnych i źródlanych - o 0,3 proc., a soków i herbaty - po 0,1proc. Zanotowano niewielki wzrost cen napojów alkoholowych (o 0,1proc.), a ceny wyrobów tytoniowych pozostały na poziomie obserwowanym przed miesiącem.

Wprowadzanie na rynek nowej kolekcji jesienno-zimowej spowodowało, iż w październiku br. nadal rosły ceny obuwia (o 4,7 proc.) oraz odzieży (o 2,4 proc.).

Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w październiku br. o 0,5 proc. Podrożało użytkowanie mieszkania (o 0,2 proc.). Więcej niż we wrześniu br. płacono za najem mieszkania (o 0,3proc.). Opłaty za zaopatrywanie w wodę, usługi kanalizacyjne, a także wywóz nieczystości (śmieci) utrzymały się przeciętnie na poziomie notowanym przed miesiącem. Ceny nośników energii były wyższe niż w poprzednim miesiącu o 0,9 proc., głównie w wyniku wzrostu cen opału (o 1,9 proc.) oraz gazu (o 1,4 proc.). Podrożała także energia cieplna (o 0,6 proc.).

W październiku br. ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa wzrosły o 0,2proc. Więcej płacono za środki do prania i czyszczenia (o 0,5 proc.) oraz usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (o 0,3 proc.). Ceny sprzętu gospodarstwa domowego pozostały na poziomie obserwowanym przed miesiącem. Nieznacznie mniej płacono natomiast za meble i elementy meblarskie (o 0,1proc.).

W październiku br. opłaty związane ze zdrowiem obniżyły się o 0,1proc. Odnotowano sezonowy spadek cen usług sanatoryjnych (o 17,5 proc.). Droższe niż przed miesiącem były artykuły farmaceutyczne i usługi lekarskie (po 0,3 proc.), a także usługi stomatologiczne (o 0,2 proc.).

OPINIE

Anna Zielińska-Głębocka z Rady Polityki Pieniężnej: - Na pewno dzisiejsze dane wspierają scenariusz stabilizacji naszej polityki pieniężnej. Wszystkie projekcje, które znam informowały o tym, że ten wskaźnik będzie nadal wysoki. Spodziewałam się, że przekroczy 4,0 proc., ale poziom aż 4,3 proc. jest zaskoczeniem. Sugeruje to, że należy utrzymać dotychczasowy kierunek w polityce pieniężnej. Obecnie nie ma podstaw do jej poluzowania.

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek: - Inflacja w październiku ponownie przyspieszyła, a skala tego przyspieszenia okazała się znacząca. Po raz pierwszy od czterech miesięcy wzrosły w ujęciu miesięcznym ceny żywności i napojów bezalkoholowych. Można spodziewać się, że do końca roku będą one dalej stopniowo wzrastać.

- W październiku silnie wzrosły także, w stosunku do września, ceny paliw, do czego przyczynił się m.in. słaby złoty oraz odzież i obuwie. Jest bardzo prawdopodobne, że w listopadzie wskaźnik CPI, m.in. w związku z nadal rosnącymi cenami paliw, znajdzie się na poziomie wyższym niż w październiku. W grudniu - mimo relatywnie korzystnej bazy odniesienia z analogicznego okresu poprzedniego roku - inflacja nie znajdzie się poniżej górnej granicy odchyleń od celu NBP, tj. 3,5 proc.

- Utrzymujący się na słabszych poziomach kurs złotego, zapowiadane od stycznia podwyżki stawek akcyzy na olej napędowy i papierosy, a także planowane podwyżki cen regulowanych, zwiększają prawdopodobieństwo wolniejszego +schodzenia+ inflacji w kierunku celu NBP i tym samym mogą powstrzymywać Radę Polityki Pieniężnej przed rozpoczęciem obniżek stóp procentowych w pierwszym kwartale 2012 r.

Ekonomista Banku BPH Adam Antoniak: - Pomimo serii dokonanych podwyżek stóp procentowych, inflacja utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie, a przeciągający się okres słabego kursu złotego stawia pod znakiem zapytania scenariusz powrotu inflacji do celu NBP w średnim okresie (2,5 proc. - PAP). W sytuacji, kiedy najnowsza projekcja NBP wskazuje, że inflacja będzie pozostawała powyżej celu inflacyjnego do końca 2013 roku, skłonność Rad Polityki Pieniężnej do obniżek stóp procentowych będzie w naszej ocenie umiarkowana i to pomimo spodziewanego spowolnienia gospodarczego.

- Czynnikiem ryzyka dla perspektyw inflacyjnych w dalszym ciągu pozostaje osłabienie złotego, a ewentualna obniżka stóp procentowych mogłaby nasilić presję na polską walutę. Dlatego oczekujemy, że w najbliższych kwartałach RPP będzie utrzymywała stopy procentowe na obecnym poziomie, czekając na nowe informacje z krajowej gospodarki i z otoczenia zewnętrznego. Spodziewamy się, że stopy procentowe pozostaną bez zmian do końca 2012 r.

Analityk domu maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj tłumaczy, że za wyższym od spodziewanego wzrostem cen w październiku stoją wysokie ceny paliw. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w ubiegłym miesiącu roczna inflacja wyniosła 4,3 procent, wobec oczekiwań analityków na poziomie około 4 procent. Łukasz Bugaj wyjaśnia, że ceny rosły, bo niekorzystny kurs walutowy sprawił, że droższa była benzyna. Analityk spodziewa się, że słaby złoty również w nadchodzących miesiącach będzie hamował spadek inflacji. W październiku wzrost inflacji w odniesieniu do września wyniósł 0,7 procent.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP/IAR/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: deta | inflacja | dane | danie | ceny | Dana | GUS | wyższe ceny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »