Nie tylko uczy, ale także kształtuje osobowość

Od października 2011 r. Krakowska Wyższa Szkoła Promocji Zdrowia nawiązała współpracę z Małopolskim Centrum Rehabilitacji Dzieci "Solidarność" w Radziszowie, jako z najlepszym i największym ośrodkiem zajmującym się rehabilitacją najmłodszych. Centrum to posiada certyfikat akredytacyjny nadany przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.

Od października 2011 r. Krakowska Wyższa Szkoła Promocji Zdrowia nawiązała współpracę z Małopolskim Centrum Rehabilitacji Dzieci "Solidarność" w Radziszowie, jako z najlepszym i największym ośrodkiem zajmującym się rehabilitacją najmłodszych. Centrum to posiada certyfikat akredytacyjny nadany przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.

Przy współpracy z Małopolskim Centrum Rehabilitacji Dzieci KWSPZ realizuje dwa bardzo ważne przedmioty w zawodzie fizjoterapeuty: Fizjoterapia kliniczna w dysfunkcjach narządu ruchu w wieku rozwojowym oraz fizjoterapia kliniczna w pediatrii. Bardzo ważne jest to, że w centrum znajdują się dzieci od 1. roku życia do 18.

Studenci KWSPZ jeżdżąc na zajęcia bardzo zaprzyjaźnili się nie tylko z personelem centrum, ale także z dziećmi tam przebywającymi. Stąd też inicjatywa i chęć zorganizowania mikołaja dla dzieci. Pomysł, zebranie paczek oraz pełna realizacja będzie w "rękach" studentów KWSPZ tylko przy niewielkim wsparciu władz uczelni. Cieszy fakt, że młodzi ludzie - studenci chcą pomagać innym i sprawić uśmiech na twarzach "chorych" dzieci. Uczelnia nie tylko uczy, ale także kształtuje osobowość człowieka.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dzieci | centrum
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »