Polski system finansowy jest stabilny

System finansowy w Polsce jest stabilny, sytuacja banków pozostaje dobra. Nasze instytucje finansowe są odporne nawet na istotne pogorszenie warunków działalności - wynika z raportu Narodowego Banku Polskiego.

W raporcie NBP o stabilności systemu finansowego podano, że nastąpiła niewielka poprawa odporności banków na wystąpienie szoków płynnościowych. Banki utrzymały wysoką zdolność do absorbowania potencjalnych start, jakość ich portfela kredytowego nieznacznie się poprawiła, a obciążenie wyników kosztami ryzyka kredytowego nie zmieniło się istotnie.

NBP podał, że wysoką odporność banków potwierdzają wyniki stress-testów. - Nawet bardzo pesymistyczne scenariusze zakładają, że potrzeby kapitałowe w skali całego sektora byłyby nieznaczne - napisano w lipcowym raporcie.

Reklama

- W testach zdecydowana większość banków wykazała odporność, nawet w warunkach założonego bardzo silnego szoku płynnościowego - dodano.

NBP ocenia, że do dalszego umocnienia odporności polskiego systemu finansowego przyczyniłoby się m.in. szybkie powołanie Rady ds. Ryzyka Systemowego, wprowadzenie systemu uporządkowanej likwidacji banków, a także ściślejsza integracja sektora bankowości spółdzielczej i restrukturyzacja SKOK-ów.

NBP rekomenduje także zwiększenie buforów aktywów płynnych przez banki o wrażliwej pozycji płynnościowej, ostrożne podejście do rozwoju kredytowania sektora nieruchomości komercyjnych i uwzględnienie w polityce kapitałowej ryzyk związanych z portfelami kredytów mieszkaniowych.

Wyniki finansowe banków będą stabilne lub poprawią się

NBP ocenia, że można oczekiwać stabilizacji lub poprawy wyników finansowych banków ze względu na korzystne prognozy makroekonomiczne - napisano w raporcie o stabilności systemu finansowego.

Według NBP banki powinny zachować szczególną dbałość o utrzymanie wysokiego wyposażenia kapitałowego i rozwijać akcję kredytową bez istotnego zwiększenia dźwigni finansowej.

NBP ocenia, że choć sytuacja całego sektora bankowego jest stabilna, istnieją banki charakteryzujące się podwyższoną wrażliwością. Dotyczy to szczególnie niektórych mniejszych banków komercyjnych i części sektora bankowości spółdzielczej.

Jakość portfeli kredytowych banków może się poprawiać

NBP ocenia, że można oczekiwać poprawy jakości portfeli kredytowych banków w segmencie kredytów dla przedsiębiorstw i dla gospodarstw domowych - wynika z raportu o stabilności systemu finansowego.

- Poprawa koniunktury będzie sprzyjać spadkowi strat kredytowych na portfelu kredytów dla gospodarstw domowych. W horyzoncie projekcji NBP przewidywana jest dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy oraz wzrost dochodów sektora gospodarstw domowych - napisano w raporcie.

Według NBP czynnikiem ograniczającym poprawę jakości portfela kredytów dla gospodarstw domowych może być rozluźnianie przez banki polityki kredytowej w segmencie kredytów konsumpcyjnych, co może w pewnym stopniu wpłynąć na zwiększenie strat kredytowych na portfelu tych kredytów.

- Ze względu na bardzo wysoką zyskowność tego produktu ewentualny umiarkowany wzrost odpisów netto z tytułu utraty wartości kredytów nie będzie jednak stanowić zagrożenia dla stabilności funkcjonowania banków - napisano w raporcie.

NBP podał, że w najbliższym czasie można oczekiwać poprawy perspektyw ryzyka kredytowego w segmencie kredytów dla przedsiębiorstw.

- Jeśli sytuacja partnerów handlowych pozostanie dobra, a kryzys na Ukrainie nie będzie miał negatywnych skutków dla sektora przedsiębiorstw (w tym w postaci zwiększonych cen paliw i energii), można spodziewać się stopniowej poprawy jakości portfela kredytowego przedsiębiorstw - napisano w raporcie.

NBP ocenia, że w najbliższych kwartałach można spodziewać się stopniowego obniżenia kosztów odpisów z tytułu ryzyka kredytowego związanego ze stratami na kontraktach infrastrukturalnych.

- Nowym czynnikiem ryzyka jest sytuacja na rynku nieruchomości komercyjnych, na którym rysuje się nierównowaga. Skala i rozkład ekspozycji banków względem tego sektora nie wskazują, aby możliwe pogorszenie jakości miało skutki systemowe - napisano w raporcie.

Popyt na kredyty mieszkaniowe utrzyma się, wzrośnie tempo kredytów konsumpcyjnych

W najbliższej przyszłości można spodziewać się utrzymania popytu na kredyty mieszkaniowe i ich wzrostu w tempie zbliżonym do obecnego. Tempo wzrostu kredytów konsumpcyjnych przyspieszy i w 2014 r. mogą one wzrosnąć o ok. 10 proc. rdr - ocenia NBP w raporcie o stabilności systemu finansowego.

- Nawet przy rosnącym tempie spłat kredytów walutowych udzielonych w poprzednich latach, oznaczać to powinno wyższe niż dotychczas przyrosty brutto nowych kredytów - napisano w raporcie.

NBP ocenia, że czynnikami wspierającymi wzrost kredytów mieszkaniowych będzie m.in. stabilizacja cen na rynku nieruchomości, co wraz ze wzrostem wynagrodzeń, niską stopą inflacji i niskimi stopami procentowymi podnosi dostępność kredytową mieszkań.

Według NBP kolejne kwartały mogą przynieść przyspieszenie tempa wzrostu kredytów konsumpcyjnych.

- Powinno temu sprzyjać przyśpieszenie tempa wzrostu gospodarczego, poprawiająca się sytuacja gospodarstw domowych i odbudowujący się optymizm konsumencki - napisano w raporcie.

NBP podał, że odpowiedzi ankietowanych przez niego banków i szacunki własne wskazują na możliwy wzrost tych kredytów w 2014 r. w tempie około 10 proc. rdr.

- Pojedyncze banki sygnalizują zwiększone zainteresowanie tym segmentem rynku kredytowego i oczekują wzrostów w 2014 r. w granicach 20 proc. - napisano w raporcie.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | Polskie | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »