Watykan wstrzymał emisją pamiątkowego medalu

Watykan wstrzymał dystrybucję medalu papieskiego, upamiętniającego pierwszy rok pontyfikatu papieża Franciszka. Przyczyną jest błąd który pojawił się w słowie... Jezus. Właściciele czterech sprzedanych egzemplarzy stali się w jeden dzień milionerami.

Medal wybito we włoskiej mennicy państwowej. 200 sztuk w złocie i po trzy tysiące w srebrze i brązie. Do cytatu z kazania św. Bedy, które zadecydowało o powołaniu do kapłaństwa siedemnastoletniego Jorge Mario Bergoglio, wkradł się błąd. Literę J w imieniu Jezus zastąpiono literą L.

Mennica zapewnia, że tak było w przekazanym jej przez Watykan gipsowym pierwowzorze. Gubernatorat Państwa Watykańskiego natychmiast wycofał cały nakład medalu. Cieszą się z tego nabywcy czterech egzemplarzy, które w tym momencie stały się prawdziwym numizmatycznym rarytasem.

Reklama

Słowa świętego Bedy Czcigodnego:

Vidit ergo Iesus publicanum, et quia miserando atque eligendo vidit, ait illi, Sequere me Słowa te oznaczają: "Jezus ujrzał celnika, a ponieważ go umiłował, wybrał go, i powiedział mu: Pójdź za mną".

Jak donosi dailymail.co.uk, Watykan nie przyznaje się do błędu, potwierdzając że tylko cztery medale z błędem trafiły do obiegu.

IAR/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: medal | Watykan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »