Ceny ropy odbijają

Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, bo spadające zapasy i rosnący popyt w Chinach przyćmiły obawy, że pogłębiający się kryzys zadłużenia w Europie może obniżyć popyt na paliwa - podają maklerzy

Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, bo spadające zapasy i rosnący popyt w Chinach przyćmiły obawy, że pogłębiający się kryzys zadłużenia w Europie może obniżyć popyt na paliwa - podają maklerzy

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na sierpień, drożeje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 45 centów do 96,38 USD. W poniedziałek ropa potaniała o 1,31 USD do 95,93 USD, najniższego poziomu od 14 lipca. W ciągu roku notowania wzrosły o 26 proc. Brent w dostawach na sierpień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 45 centów, czyli 0,4 proc. do 116,5 USD za baryłkę. Ceny ropy rosną przed środową publikacją danych o zapasach ropy w USA. Rynek oczekuje, że poziom zapasów spadnie siódmy tydzień z rzędu. Analitycy przewidują, że zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 1,5 mln baryłek, a zapasy benzyny spadły w tym czasie o 100 tys. baryłek. Dodatkowo Chiny poinformowały, że zużycie paliw w I półroczu wzrosło o 7,2 proc. W poniedziałek ceny ropy spadały pośród obaw, że na zaplanowanym na czwartek nadzwyczajnym szczycie strefy euro europejscy liderzy nie wypracują rozwiązań, które pomogłyby opanować rozszerzający się kryzys zadłużenia w Europie.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: odbijanie | ropa naftowa | cena ropy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »