Funt odzyskuje siły
Poniedziałkowa sesja na rynku eurodolara minęła w bardzo spokojnej atmosferze. Inwestorzy dość ostrożnie zawierali transakcje. Zmienność była znikoma. Rynek nie wiedział jaki kierunek wybrać. Dopiero w godzinach nocnych nastąpiły rozstrzygnięcia, które zmieniły układ sił.
Do ataku przystąpiły niedźwiedzie, które pociągnęły kurs na nowe minima. Celem jest ubiegłotygodniowe minimum - 1,4030. Na rynku prawdopodobnie będzie budowała się konsolidacja w przedziale 1,4030 - ,4190. Dopiero wybicie z trendu bocznego wygeneruje silniejszy impuls.
Ciekawa sytuacja zarysowała się na rynku funt dolar. Kurs pary walutowej wybił się wczoraj z trendu bocznego i zatrzymał się na poziomie piątkowego maksimum. Najbliższe godziny handlu prawdopodobnie przyniesie niewielki ruch powrotny w okolice 1,6075 - 1,6130. Strefa ta będzie zapewne odskocznią dla byków, które będą zbierać siły do większego ruchu w górą. Zanim tak się stanie możliwy jest trend boczny w przedziale 1,6130 - 1,6270.
Mało klarownie przedstawia się sytuacja na rynku dolar jen. Obraz techniczny niemal uległ "zamazaniu", dlatego w krótkim terminie czasu rozwój sytuacji może być nieprzewidywalny. W dłuższym horyzoncie czasowym, kurs pary walutowej oscyluje w trendzie spadkowym, dlatego kierując się jedynie tą przesłanką, należy oczekiwać dalszego spadku kursu kolejno w rejon 89,50 i 99,30.
Krzysztof Wańczyk