Rośnie sprzedaż ryb, a branża narzeka

Strategia marketingowa pod koniec czerwca, ogólna w grudniu.

Strategia marketingowa pod koniec czerwca, ogólna w grudniu.

Obroty rybnej firmy z Władysławowa rosną. Mogłyby szybciej, ale hamulcem są niskie temperatury. Zarząd spółki szykuje się do prezentacji nowej strategii marketingowej.

- W lutym i w marcu wartość sprzedaży rosła o 2,5 proc., a ilościowo - o 12,2 proc. To głównie efekt wzrostu całego rynku rybnego. Ta tendencja powinna utrzymać się w kolejnych miesiącach - zauważa Leszek Bednarz, dyrektor ds. marketingu Wilbo. Według raportu AC Nielsen, wartościowy udział Wilbo w rynku mrożonych ryb panierowanych w lutym i marcu wyniósł 15 proc., a glazurowanych - 10,9 proc. Jeśli chodzi o konserwy rybne, Wilbo kontroluje 13,9 proc. rynku. Negatywny wpływ na obroty ma jednak zimna wiosna. W ciepłe dni ludzie jedzą więcej ryb. -Dotyka to całą branżę - podkreśla Wojciech Antkowiak, wiceprezes Wilbo.

Reklama

Zarząd skupia się teraz na strategii marketingowej. - Jest już opracowana. Przedstawimy ją za dwa tygodnie - zapowiada W. Antkowiak. Plany zakładają rozwój istniejących marek oraz wprowadzanie nowych wyrobów. Będą one produkowane przez inne firmy, a Wilbo zajmie się dystrybucją. Dotyczyć to będzie m.in. dań gotowych. Ich sprzedaż miała ruszyć pod koniec maja. Są opóźnienia. - Czekamy na lepszą pogodę - wyjaśnia W. Antkowiak. Strategia ogólna do 2012 r. zostanie opublikowana do końca grudnia.

Magdalena Graniszewska

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firmy | branża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »