Wielcy dorabiający, wielkie chałtury
Dorabiają przedstawiciele wszystkich profesji: pracownicy produkcyjni, kontrolerzy finansowi a nawet dyrektorzy generalni. O ile jednak dodatkowych zajęć podejmuje się tylko co trzydziesty kontroler finansowy, czy co dziesiąty dyrektor generalny, są zawody w których dorabia "prawie każdy".
Na wykresie 1 przedstawiono siedem takich profesji. W mijającym 2008 roku najczęściej dorabiali nauczyciele akademiccy (56 proc.). Dorabiał także co drugi nauczyciel, informatyk i grafik. Wśród lekarzy, elektryków i dziennikarzy dorabiały 4 osoby na każdych 10 pracowników.
Pieniądze z "chałtur" stanowią aż jedną trzecią właściwego wynagrodzenia lekarzy, dziennikarzy i pracowników naukowych. Mediana dorabianej do pensji kwoty w każdym z tych zawodów wyniosła 1000 PLN. Nauczyciele szkolni uzyskiwali dodatkowo, najczęściej z korepetycji, 450 PLN miesięcznie, co odpowiadało jednej piątej ich pensji.
Pozostali dorabiający chałturzą bardzo często, ale zarabiają w ten sposób niewielkie kwoty. 300 PLN uzyskiwane dodatkowo przez elektryka stanowiło tylko 10 proc. jego właściwej pensji.