Wpływ ustawy frankowej na złotego
Głosami SLD, PSL i PiS przegłosowano znaczne rozszerzenie programu pomocy dla posiadaczy kredytów frankowych. Każda operacja przewalutowania kredytu w CHF na PLN oznacza, że bank musi kupić na rynku odpowiednią kwotę franków (albo euro które wymieni na franki).
(1) umorzenie straty kursowej na kapitale pozostałego do spłaty kredytu wzrosło do 90% z 50% proponowanych wcześniej,
(2) podniesiono limit powierzchni mieszkania z 75mkw do 100mkw a domu ze 100mkw do 150mkw, (3) z programu będzie można skorzystać od razu po wejściu ustawy w życie a nie jak wcześniej proponowano, że przystępowanie do programu będzie rozłożone na 3 lata.
Wcześniej z programu mogło skorzystać około 20% posiadaczy kredytów, co oznaczało konieczność zakupu około 7,5 mld CHF w ciągu 2-3 lat, w obecnej formie z programu będzie mogło skorzystać około 50% posiadaczy kredytów, co oznacza konieczność zakupu 18,6 mld CHF ale przypuszczalnie w jednym roku.
Z punktu widzenia rynku walutowego skumulowanie możliwości przystępowania do programu oznacza skumulowanie popytu na waluty ze strony banków, co może osłabić złotego. Gdyby program wszedł w życie (wciąż przed nami głosowanie w zdominowanym przez PO Senacie i możliwy powrót do Sejmu) rynek zacznie to wyceniać słabszym złotym.
Aby operacja nie miała wpływu na kurs złotego waluty można zakupić z rezerw banku centralnego (tak było na Węgrzech, ale prezes Belka się na to nie godzi) albo pokryć potrzeby walutowe ze środków jakie Polska otrzymuje z UE (wówczas banki mogłyby kupić euro i dopiero później zamienić na CHF). Polska otrzymuje rocznie około 13 mld euro z Unii (13.9 mld CHF) więc kwoty są już zbliżone. Inny aspekty sprawy to fakt, że duże straty jakie poniosą niektóre banki mogą skłonić najbardziej problematyczne instytucje do redukowania swoich portfeli obligacyjnych.
Ustawę przegłosowano bez wymaganych szacunków jej kosztów finansowych, stąd KNF i NBP dopiero oceniają jej skutki dla sektora. Teoretycznie PO może zablokować ustawę w Senacie, po czym wróci ona pod głosowanie w Sejmie, gdzie aby odrzucić poprawki potrzeba zwykłej większości (głosy SLD, PiS i PSL wystarczą).
Później dokument musi podpisać prezydent Duda. Pozostaje pytanie czy ustawę wprowadzono zgodnie z procedurami tj. nie dokonano oceny jej skutków finansowych, co może skomplikować jej wejście w życie.
_ _ _ _ _ _
Raport analityczny BofA Merrill Lynch
Polska: Zgodnie z przegłosowanym przez Sejm projektem, przy założeniu, że połowa wszystkich kredytów hipotecznych we CHF zostanie przewalutowana, obciążenie dla sektora bankowego w Polsce może wynieść nawet 28 mld zł.
