„Pozorne” korzystanie z chmury obliczeniowej, czyli o oszczędnościach, które Cię omijają

Z usługami cloud computingu (czyli chmury obliczeniowej) jest jak z patrzeniem w chmury na niebie — każdy dostrzega inny kształt. Niektóre przedsiębiorstwa deklarują, że są już w chmurze, a niektóre nie zdają sobie sprawy, czym ona właściwie jest. Jedni widzą szansę na zwiększenie bezpieczeństwa, inni zagrożenie wynikające z braku kontroli nad danymi. Po migracji część firm zmaga się z niewłaściwie zarządzanymi kosztami, zamiast podobnie jak konkurencja cieszyć się z uzyskanych oszczędności. Do której grupy należysz?

Chmura a hosting. Znasz różnice?

Z każdej strony słyszymy o zaletach wirtualnego przechowywania danych w chmurze, ale wiele osób nie do końca rozumie mechanizmy i możliwości, jakie faktycznie kryją się za usługą chmury obliczeniowej (https://altkomsoftware.pl/cloud-dla-biznesu/). Tradycyjny hosting wydaje się dużo bardziej intuicyjny - rozumiemy, że nasze dane przechowywane są na fizycznych dyskach (serwerach) umieszczonych gdzieś w serwerowni hostingodawcy. Chmura jawi się jako coś nowoczesnego i skomplikowanego, przez co wiele osób zadaje sobie pytanie: czym te dwie usługi właściwie się od siebie różnią?

Reklama

Zacznijmy od tego, że oczywiście chmura również posiada swoje fizyczne otoczenie, tj. serwery umieszczone w specjalnie dostosowanych serwerowniach. Natomiast różnica zachodzi na poziomie usług, oferowanych rozwiązań, wydajności i skalowalności zasobów (a także sprzętu, bo z uwagi na specyfikę obsługi, serwery cloudowe są nowsze i szybsze niż ich tradycyjni kuzyni).

Serwer VPN, hosting współdzielony czy cloud?

W przypadku serwerów przeznaczonych na VPNy czy pod hosting współdzielony użytkownicy wykupują dostęp do konkretnej pojemności pamięci masowej umieszczonej na danej maszynie. Jeżeli serwer ulegnie awarii lub zniszczeniu, firma traci dostęp do danych. Podobnie jest w przypadku, kiedy zasoby się skończą albo serwer będzie przeciążony (zdarza się to np. przed świętami, ponieważ ruch w branży e-commerce rośnie). W takich przypadkach można dokupić pamięci czy mocy obliczeniowej, ale zawsze łączy się to z zaangażowaniem administratora, który musi przydzielić potrzebne zasoby. Przekłada się to na czas potrzebny do poszerzenia usług, a jeżeli potrzeby przedsiębiorstwa zwiększone są tylko chwilowo, to później znów należy zmniejszać pakiet lub płacić za pamięć, z której się nie korzysta.

Natomiast chmura nie ogranicza się do jednego serwera. Korzysta z całej mocy obliczeniowej, zgromadzonej w danej serwerowni. W momencie, kiedy użytkownik chce skorzystać z usługi cloudowej, zostaje przekierowany na dowolny serwer, będący w stanie zapewnić mu potrzebne zasoby. Jeżeli serwer ulegnie awarii, to dane automatycznie przenoszone są na inną maszynę, a korzystający nie doświadczają przerw w dostępie do danych. Ponadto chmura wyposażona jest w technologię autoskalowania, co oznacza, że korzystamy i płacimy wyłącznie za tyle zasobów, ile w danej chwili wykorzystujemy. Skalowanie zasobów odbywa się w czasie rzeczywistym.

Pozorne korzystanie z usług chmurowych

Coraz więcej firm deklaruje, że wykorzystuje możliwości cloudowe w swojej działalności. Warto się jednak zastanowić: w jakim odbywa się to charakterze i czym właściwie jest chmura w rozumieniu przeciętnego przedsiębiorcy?

Rosnąca popularność usług cloudowych oraz wszechobecne hasła marketingowe w stylu "przenieś swój biznes do chmury", niestety skutkują błędnym postrzeganiem tego, co właściwie kryje się pod hasłami "chmura internetowa" lub "migracja do chmury". Wśród części firm panuje przekonanie, że przecież korzystają już z clouda lub są cloud ready, chociaż w rzeczywistości wprowadziły tylko pojedyncze chmurowe aplikacje, np.: pocztę, kalendarz i komunikator. Błędne przekonanie przekłada się na to, że ostatecznie biznesy nie wykorzystują pełnego potencjału, jaki w rzeczywistości oferuje chmura obliczeniowa. Brak im pomysłów w zakresie tego, co mogą z chmurą zrobić i właściwie po co jest ona potrzebna. W ten sposób wciąż wiele aspektów przetwarzania danych odbywa się stacjonarnie, na komputerach pracowników, a firma nadal inwestuje w utrzymanie systemów, licencje i fizyczne zasoby pamięci.

Chmura obliczeniowa, czyli nowoczesne data center

Prawdziwa technologia cloud computing, którą szeroko wykorzystuje biznes, pozwala gromadzić i przetwarzać dane bez konieczności posiadania oprogramowania zainstalowanego na komputerach pracowniczych. Wirtualna przestrzeń, sprzęt, sieci, aplikacje, programy, narzędzia do budowy usług analitycznych - wszystko to dostarczane jest przez usługodawcę, a jedyne czego potrzebuje użytkownik, to urządzenie z dostępem do Internetu. To zupełnie nowe podejście do budowy pełnych rozwiązań lub infrastruktury IT w przedsiębiorstwie, a wśród korzyści, jakie wymieniają firmy, które zdecydowały się na migrację do chmury, są m.in.: skalowalność i elastyczność infrastruktury (68%), uproszczenie zarządzania infrastrukturą (50%), oszczędność kosztów (48%) czy przyspieszenie rozwoju innowacji (36%)[1].

Chmura jest rozwiązaniem nowocześniejszym, a więc instynktownie postrzegamy ją jako coś potencjalnie droższego. Tymczasem firmy wprost mówią, że dzięki niej widzą oszczędności. Z czego one wynikają?

  • Brak konieczności tworzenia i zarządzania siecią IT w firmie
  • Niwelacja kosztów związanych z oprogramowaniem i licencjami
  • Rezygnacja z niepotrzebnych zasobów i ukrytych kosztów
  • Oszczędność na urządzeniach końcowych - przedsiębiorstwo nie potrzebuje mocnych komputerów, bo cała moc obliczeniowa leży po stronie serwerów
  • Szybsza i wydajniejsza wymiana danych, przekładająca się na oszczędność czasu i zwiększoną wydajność poszczególnych działów firmowych
  • Możliwość automatyzacji procesów biznesowych
  • Brak konieczności utrzymywania własnej serwerowni i inwestycji w infrastrukturę
  • Mniejsza liczba awarii, brak przestojów związanych z serwisowaniem sprzętu
  • Niższe rachunki za prąd

Mądrze wykorzystaj cloudowe oszczędności

To, jak duże będą oszczędności przedsiębiorstwa po migracji do chmury, zależy od wielu czynników. Na pewno przed migracją Twoja firma powinna powołać projekt i wstępnie sprawdzić, czy to się opłaca oraz od czego właściwie zacząć. Już na tym etapie możesz liczyć na o odpowiednie wsparcie zewnętrzne od firm, które zajmują się wdrażaniem usług chmurowych i które ocenią, czy w Twoim przypadku cloud jest najlepszym możliwych rozwiązaniem i w jakim zakresie. Kolejnym krokiem może być audyt IT, który pomoże przenieść do chmury wyłącznie potrzebne zasoby i raz na zawsze przestać płacić za niewykorzystywane systemy i aplikacje.

W późniejszych działaniach kluczowe stają się umiejętności zarządzania wirtualnymi zasobami oraz optymalizacja kosztów. Środowisko chmurowe wymaga trochę innego podejścia niż tradycyjne - od teraz będziesz funkcjonował w modelu zmiennych wydatków i świadomego podejmowania decyzji biznesowych.

Migracja do chmury. Dlaczego warto?

Zarządzanie kosztami w chmurze może na początku wydawać się skomplikowane, ale warto zgłębić temat. Z naszego doświadczenia wynika, że po udanej migracji do chmury, współpracujące z nami biznesy osiągnęły oszczędności, które pozwoliły m.in.:

  • Zainwestować w premie pracowników
  • Pozyskać lepszych specjalistów
  • Rozszerzyć swoją działalność marketingową
  • Zadbać o lepszy employer branding
  • Stworzyć nową markę!

A czy Twoja firma przeszła już do chmury, czy tylko pozornie wykorzystuje cloudowe możliwości?

[1] Chmura publiczna w Polsce, raport Deloitte i ICAN, 2020

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »