Rośnie zainteresowanie ubezpieczeniami wzajemnymi

- Gdy siedem lat temu tworzyliśmy TUW PZUW [link: https://www.tuwpzuw.pl/], ich udział w rynku ubezpieczeń w Polsce przekraczał 3 proc. Dziś jest ponad dwukrotnie wyższy, a średnia europejska to 33 proc. Jest więc potencjał - mówi prezes TUW PZUW Rafał Kiliński. Potwierdzeniem tego są także wyniki Towarzystwa, które zebrało w zeszłym roku ponad miliard złotych składek, realizując z dwuletnim wyprzedzeniem strategiczny cel zaplanowany na 2024 rok.

Należący do Grupy PZU ubezpieczyciel przywrócił, po ponad 60 latach przerwy w okresie PRL, ubezpieczenia wzajemne w segmencie korporacyjnym. Chroni największe przedsiębiorstwa, niemal co piąty szpital w kraju, samorządy i instytucje publiczne, a także prawie wszystkie zakony i inne instytucje kościelne.

Rekordowy wynik TUW PZUW świadczy o tym, że ubezpieczenia wzajemne doskonale wpisują się w oczekiwania rynku. - Są też dobrym rozwiązaniem na gorsze czasy, gdy w okresie osłabienia gospodarczego firmy szukają oszczędności. Odczuwamy wzrost zainteresowania naszą ofertą - przyznaje prezes TUW PZUW.

Jak tłumaczy, korzystna cena ubezpieczeń wzajemnych wynika z ich istoty. Nie są nastawione na zysk, lecz polegają na współpracy ubezpieczonych, którzy są jednocześnie członkami towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych i działają we wspólnym interesie.

- Towarzystwo dba o to, aby za możliwie niską cenę zapewniać możliwie szeroką ochronę swoim członkom. Premiuje troskę ubezpieczonych o bezpieczeństwo poprzez możliwość zwrotu części składki, jeśli liczba szkód i ich wartość jest mniejsza od zakładanej. Takie zwroty, wynoszące po kilkadziesiąt tysięcy złotych, są dobrym motywatorem - opowiada Rafał Kiliński.

TUW PZUW wspiera jednocześnie ubezpieczonych w trosce o bezpieczeństwo [link: https://www.tuwpzuw.pl/stawiamy-na-minimalizowanie-ryzyka.html]. Jeszcze przed zawarciem umowy bezpłatnie bada potencjalne zagrożenia dla klienta i podpowiada, jak ich uniknąć. - Tym zajmują się u nas najlepsi fachowcy od inżynieryjnej oceny ryzyka. Pomagamy ubezpieczonym, finansując także liczne szkolenia i projekty prewencyjne - mówi Rafał Kiliński. To zakup środków ochrony i urządzeń medycznych dla szpitali, sprzętu dla ratowników górniczych i systemów monitoringu dla samorządów.

- Dla lekarzy i personelu medycznego prowadzimy szkolenia, które służą podnoszeniu jakości opieki, a więc zdrowiu i bezpieczeństwu pacjentów. To jedna z dziedzin, w których błędy bywają nieodwracalne i trudne do zrekompensowania finansowo - zaznacza prezes TUW PZUW.

Nacisk na minimalizowanie ryzyka i pomoc ubezpieczyciela w doborze optymalnych rozwiązań sprawiają, że ubezpieczenia wzajemne sprawdzają się zwłaszcza w trudnych dziedzinach, wymagających niestandardowego podejścia. To sektory, w których najważniejsze jest, aby zapobiegać szkodom, a nie reagować dopiero, gdy już wystąpią. Dotyczy to strategicznych dla gospodarki przedsiębiorstw, samorządów i szpitali.

Przykładem jest też branża wodociągowo-kanalizacyjna. - Jednym z sukcesów ostatniego roku jest nawiązanie współpracy z Izbą Gospodarczą Wodociągi Polskie, która zrzesza ponad 500 przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych. Wielu ubezpieczonych z jednej branży daje bardzo dobry rozkład ryzyka. Prawdopodobieństwo dużej szkody rozprasza się w dużej liczbie ubezpieczonych podmiotów, co obniża koszty ubezpieczenia - wyjaśnia Rafał Kiliński.

Towarzystwo rozwija się jednocześnie w nowych dziedzinach. Z powodzeniem wprowadza kolejne produkty dla rynku zielonej energii. To ubezpieczenia farm wiatrowych i fotowoltaiki. W styczniu rozpoczęło też dystrybucję ubezpieczenia od utraty zysku dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych.

- Mamy pomysły na nowe ścieżki wzrostu. Budujemy ekspercką wiedzę o energetyce przyszłości. Pracujemy nad własnym know-how w dziedzinie alternatywnych źródeł energii - od źródeł odnawialnych, przez wodór, a kończąc na atomie - deklaruje prezes Kiliński.

Zapowiada też rozwój ubezpieczeń affinity i zdrowotnych. Dzięki ubezpieczeniom affinity korporacyjni klienci TUW PZUW mogą oferować swoim indywidualnym odbiorcom dodatkowe usługi, np. pomoc fachowców w przypadku domowych awarii.

Z kolei ubezpieczenia zdrowotne funkcjonują na podobnej zasadzie jak abonamenty medyczne w prywatnych przychodniach. Dają dostęp do prawie 2500 placówek PZU Zdrowie w ponad 600 miejscowościach w Polsce.

- Dobra opieka medyczna pozwala pracodawcom zmniejszać absencję, a pracownikom żyć dłużej i zdrowiej. Wszyscy wygrywają. A naszą przewagą w tej dziedzinie są elastyczne programy dostosowane do specyfiki każdej firmy i branży - podkreśla prezes TUW PZUW.

Artykuł sponsorowany