14. emerytura. Trzeba pokazać ten dokument, bo nie dadzą świadczenia
14. emerytura już we wrześniu trafi do beneficjentów. Odebranie świadczenia łatwiejsze będzie dla tych, którzy dostają to świadczenie na konto. Natomiast osoby otrzymujące pieniądze z rąk listonosza muszą być gotowe na pokazanie odpowiedniego dokumentu. Tak wynika ze zmian wprowadzonych przepisami z 2023 roku.
- Listonosz przekazując świadczenie pieniężne ma prawo zażądać okazania dowodu osobistego.
- Jeśli listonosz i emeryt są sobie znani, nie jest konieczne okazywanie dowodu. Listonosz zawsze ma prawo poprosić o okazanie dokumentu.
- Wciąż niemal 1/5 emerytów odbiera swoje świadczenia za pośrednictwem Poczty Polskiej. To właśnie ich dotyczy weryfikacja przy przekazywaniu świadczeń pieniężnych.
Obecnie już więcej niż 4 na 5 emerytów otrzymuje swoje świadczenia przelewem. Wciąż jednak niemal co piąty pieniądze z ZUS dostaje za pośrednictwem listonosza. To spora grupa ponad 1 mln osób starszych w Polsce. Natomiast w 2023 roku weszły w życie przepisy, które wprowadziły obostrzenie na przekazy pieniężne. Przy odbiorze świadczeń listonosz może poprosić o dowód osobisty.
Zmiany w przekazach pieniężnych pocztą wprowadziła zeszłoroczna nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Listonosz wydając środki finansowe musi zobaczyć dokument poświadczający tożsamość.
W celu weryfikacji wystarczy dowód osobisty. Jednak jeśli pocztowiec zna adresata przesyłki nie jest to konieczne, choć zawsze ma prawo poprosić o wylegitymowanie się osoby przyjmującej przekaz pieniężny.
Jeśli listonosz nie zna adresata przekazu, bez wątpienia przed wydaniem pieniędzy poprosi o wylegitymowanie się. Chodzi o spisanie konkretnych danych adresata. Zanim listonosz wyda emeryturę, musi zyskać takie informacje o adresacie jak:
- imię,
- nazwisko,
- PESEL,
- numer dowodu osobistego.
Przepisy, które obowiązują od kwietnia 2023 roku mają jak najbardziej ograniczyć podejrzane przekazy pieniężne. Rykoszetem odbić się to może na adresatach świadczeń pieniężnych - w tym na ponad milionie emerytów, którzy swoje świadczenie dostają pocztą.
Teoretycznie więc, ale i praktycznie możliwa jest sytuacja, gdy listonosz odwiedzi emeryta, a ten nie okaże odpowiedniego dokumentu. W efekcie pocztowiec odejdzie z 14. emeryturą, bo nie zobaczył dowodu osobistego.
W przepisach dotyczących wydawania przekazów pieniężnych pocztą jest jednak furtka. Jeśli nadawcą jest jednostka sektora finansów publicznych, a listonosz zna adresata przekazu pieniężnego, nie jest konieczne legitymowanie się dowodem osobistym.
Jednak te same przepisy wskazują, że nawet jeśli w kopercie jest 14. emerytura, a listonosz zna emeryta, ma prawo poprosić o dowód tożsamości. Brak okazania dokumentu oznacza w tym wypadku brak wydania świadczenia. Przepisy wskazują wprost, że gdy tylko listonosz ma wątpliwości w kwestii tożsamości adresata, nie tylko może, ale wręcz powinien zażądać okazania dokumentu.
Przemysław Terlecki