300 zł dodatku. Pojawił się pomysł świadczenia dla samotnych na emeryturze

• 300 zł plus dla samotnych emerytów - to pomysł świadczenia, który pojawił się w petycji do Senatu.
• Zgodnie z pomysłem pieniądze mieli dostawać ci, którzy przeżyli ze współmałżonkiem odpowiedni staż.
• Decyzja co do dalszych losów świadczenia już zapadła, a głos przeważający miał resort rodziny.

300 zł dodatku wypłacanego wraz z emeryturą to pomysł, który pojawił się na początku 2023 roku. Ideę nowego świadczenia opisano w petycji, która wpłynęła do senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. W piśmie niepodpisany autor, wskazał na potrzebę uruchomienia specjalnego dodatku 300 zł dla owdowiałych emerytów.

300 zł dodatku dla wdów i wdowców miałoby dotyczyć wyłącznie emerytów, którzy spełnią jedno kryterium - mowa o wieku wspólnego pożycia małżeńskiego. Autor pisma wskazał, że pieniądze miałyby być przyznawane tym osobom, które spędziły ze sobą 45 lat życia.

"Wnoszę, aby małżonkowie samotni (wdowy, wdowcy) ze stażem małżeńskim 45 lat wzwyż nie zostały skrzywdzone. Taki staż małżeński jest wzorem rodziny i zasługuje na uznanie" - napisał do Senatu wnioskodawca. 

W petycji dotyczącej dodatku dla samotnych seniorów autor skrytykował także plan wypłaty 500 plus dla małżeństw. Jak wskazał, rozwiązanie jest niesprawiedliwe względem wdów i wdowców. Samotnym wypłata 300 zł dodatku mogłaby bardzo pomóc, podczas gdy "wiele par małżeńskich jest dobrze sytuowanych". 

"Osoby po śmierci współmałżonka muszą w większym znacznie stopniu borykać się z trudnościami finansowymi, gdyż utrzymują się już tylko z jednej emerytury. Natomiast małżonkowie będący razem mają o wiele lepszą sytuację finansową" - wskazuje autor. 

W polskim prawie istnieje forma wsparcia dla wdowy lub wdowca - to renta rodzinna. W ramach tego pomysłu samotnie gospodarujący wdowiec lub wdowa może zdecydować się na rentę rodzinną (85 proc. świadczenia zmarłego współmałżonka), jeśli ta kwota przewyższa jego lub jej własne świadczenie.

Fakt, że istnieje już takie wsparcie, niewątpliwie nie pozostał bez wpływu na podejście resortu rodziny do pomysłu z petycji. Zbigniew Wasiak z resortu rodziny rozwiał wątpliwości i uciął spekulacje na temat wprowadzenia dodatku.

- Źródłem finansowania świadczeń jest fundusz składek pracowników i pracodawców. W obecnych przepisach mamy dodatek pielęgnacyjny i dla sierot zupełnych, oba są świadczeniami o charakterze ubezpieczeniowym. W systemie emerytalnym brak jest miejsca dla preferencji - mówił Wasiak, cytuje dziennik "Fakt". Senatorzy zakończyli prace nad petycją.

Przemysław Terlecki