Dostawała taką emeryturę. Sąd nakazał ZUS wypłacić wyrównanie

W 2009 roku przeszła na wcześniejszą emeryturę, w 2015 roku ZUS wyliczył jej niższe świadczenie. Wydanie w 2024 roku przez Trybunał Konstytucyjny wyroku korzystnego dla emerytów pozwoliło jej wystąpić do sądu i zaskarżyć decyzję ZUS. Sąd zmienił jej kwotę świadczenia, emerytka ma teraz dostać wyrównanie.

O temacie zaniżonych emerytur jest głośno od lat. To problem dotyczący emerytów urodzonych w latach 1949-1959 (panie) oraz w latach 1949-1954 (panowie), którzy przeszli na wcześniejszą emeryturę. Wybór takiej emerytury narażał jednak seniorów na wypłatę zaniżonego świadczenia.

Zaniżona emerytura to problem wielu seniorów. Winna ustawa z 2013 roku

To wedle ustawy z 2013 roku, która stwierdza, że emerytura powszechna powinna zostać pomniejszana o wypłacone wcześniej świadczenia, emeryci ze wspomnianych wyżej roczników otrzymywali zaniżone kwoty. Każdy, kto pobierał wcześniejsze świadczenie mógł po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego wystąpić o emeryturę powszechną, ale ZUS wyliczał niższe świadczenia.

Reklama

W 2024 roku Trybunał Konstytucyjny wydał korzystny dla emerytów wyrok w sprawie wypłat emerytur powszechnych po okresie pobierania wcześniejszej emerytury. To otworzyło seniorom drogę, aby wystąpić o wypłatę wyższego świadczenia po latach otrzymywania zaniżonych kwot.

ZUS wyliczył jej niższe świadczenie. Po latach sąd nakazał wypłacić wyrównanie

Sprawę seniorki ze Śląska opisała Gazeta Wyborcza. Jak donosi dziennik, urodzona w 1954 roku kobieta w lipcu 2009 roku przeszła na wcześniejszą emeryturę, ponieważ miała taką możliwość w związku z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach. Przez kilka lat pobierała to świadczenie, aż w lutym 2015 roku wystąpiła do ZUS o emeryturę powszechną.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyliczając jej świadczenie zaproponował jednak mniejszą kwotę, od tej dotychczasowej. Było to zgodne ze wspomnianymi przepisami z 2013 roku. Seniorka ze Śląska zdecydowała się więc dalej pobierać wcześniejszą emeryturę.

Gdy zapadł jednak korzystny dla seniorów wyrok Trybunału Konstytucyjnego, emerytka wystąpiła do sądu okręgowego w Bielsku-Białej. W wyroku z marca 2025 sąd zmienił niekorzystną dla seniorki decyzję i nakazał ZUS ponowne przeliczenie emerytury bez potrąceń, które wcześniej wynikały z ustawy z 2013 roku.

Wyrównanie i podwyższona emerytura. Emerytka ze Śląska wygrała w sądzie

ZUS złożył apelację od wyroku sądu w Bielsku-Białej, jednak decyzję organu niższej instancji utrzymał Sąd Apelacyjny w Katowicach. Ten wskazał jednoznacznie, że nie może mieć miejsca sytuacja, gdy emerytura powszechna jest wypłacana z potrąceniem wcześniej wypłacanych świadczeń.

Teraz emerytka, która dotąd miała emeryturę wcześniejszą, będzie mogła odebrać emeryturę powszechną bez potrąceń. Wysokość jej comiesięcznego świadczenia nie tylko wzrośnie o 281,13 zł, ale także wypłacone jej zostanie wyrównanie. To ma sięgnąć nawet 24,5 tys. zł.

Przemysław Terlecki

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »