Emerytura lub renta może być wyższa. ZUS regularnie pomija te okresy. Sprawdź, zanim stracisz
Wiele osób otrzymuje niższą emeryturę lub rentę, niż powinno, bo ZUS nie zawsze uwzględnia wszystkie okresy w stażu pracy. Studia, urlop wychowawczy czy zasiłek chorobowy mogą podnieść świadczenie, ale trzeba dopilnować, by zostały właściwie zaliczone. Sprawdzenie dokumentacji i złożenie odpowiednich wniosków może znacząco wpłynąć na wysokość wypłat.
- ZUS nie zawsze automatycznie dolicza wszystkie okresy objęte ubezpieczeniem, co może obniżyć wysokość emerytury lub renty.
- Okresy nieskładkowe można dopisać do stażu, ale wymaga to przedstawienia odpowiednich dokumentów.
- Brak dokładnej weryfikacji stażu skutkuje stratą pieniędzy, dlatego warto sprawdzić swoje dane w ZUS, skorzystać z Platformy Usług Elektronicznych i złożyć wniosek o korektę.
Pierwszym krokiem do sprawdzenia, ile wynosi dotychczasowy staż ubezpieczeniowy, jest zapoznanie się z indywidualnym kontem ubezpieczonego w ZUS. Konto to prowadzone jest od 1999 roku i zawiera pełną historię odprowadzanych składek, a także informacje o pracodawcach i rodzajach ubezpieczeń. Warto wiedzieć, że do okresów składkowych wlicza się nie tylko standardowe zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, ale również inne aktywności, takie jak służba wojskowa czy pobieranie zasiłku macierzyńskiego. Aby uzyskać oficjalne potwierdzenie zgromadzonych składek i okresów ubezpieczeniowych, należy złożyć w ZUS wniosek na formularzu US-7 - instytucja ma maksymalnie siedem dni na odpowiedź.
Okresy składkowe nabywa się poprzez regularne opłaty na ubezpieczenie społeczne. Mogą one być odprowadzane przez pracodawcę w przypadku zatrudnienia na etacie, przez samego ubezpieczonego prowadzącego działalność gospodarczą lub przez państwo w określonych przypadkach, np. za osoby przebywające na zasiłku macierzyńskim. Zaliczenie tych okresów do stażu pracy jest istotne nie tylko przy wyliczaniu wysokości przyszłej emerytury, ale również przy ustalaniu uprawnień do świadczeń rentowych, dla których wymagane jest wykazanie odpowiedniego okresu podlegania ubezpieczeniu. Osoby chcące na bieżąco kontrolować swoje dane mogą również skorzystać z Platformy Usług Elektronicznych ZUS, gdzie dostępna jest szczegółowa historia składek i zatrudnienia. Regularna weryfikacja wpisów w systemie pozwala uniknąć nieścisłości i w porę reagować na ewentualne błędy w ewidencji.
Nie zawsze jednak samo zatrudnienie gwarantuje, że dany okres zostanie zaliczony do stażu pracy. Kluczowe jest faktyczne odprowadzanie składek - zdarzają się sytuacje, w których pracownik formalnie był zatrudniony, lecz z różnych powodów składki nie zostały uiszczone. W takich przypadkach decydujące znaczenie ma dokumentacja potwierdzająca faktyczny przebieg zatrudnienia. Do najważniejszych dokumentów należą świadectwa pracy, umowy o pracę oraz zaświadczenia od pracodawców. Jeśli w systemie ZUS występują braki lub nieścisłości, ubezpieczony może przedłożyć odpowiednie dokumenty w celu skorygowania danych, tak aby uwzględniono wszystkie rzeczywiście przepracowane lata.
Przeczytaj też: Dorabiasz do emerytury? Jeśli przekroczysz tę kwotę, ZUS może odebrać świadczenie
Nie wszystkie okresy uwzględniane przy obliczaniu emerytury wiążą się z opłacaniem składek na ubezpieczenie społeczne. Przepisy przewidują też tzw. okresy nieskładkowe, czyli czas, w którym ubezpieczony nie pracował i nie miał odprowadzanych składek, ale mimo to mogą one zostać doliczone do stażu emerytalnego. Dotyczy to m.in. okresu studiów wyższych, urlopu wychowawczego czy pobierania świadczeń chorobowych i rehabilitacyjnych. Warto jednak pamiętać, że suma okresów nieskładkowych nie może przekroczyć jednej trzeciej udokumentowanych lat składkowych.
Uwzględnienie okresów nieskładkowych w stażu emerytalnym wymaga przedstawienia odpowiednich dokumentów. W przypadku studiów potrzebny jest dyplom ukończenia uczelni, dla urlopu wychowawczego - odpis zatwierdzonego wniosku urlopowego, a dla świadczeń chorobowych i rehabilitacyjnych - zaświadczenia lekarskie. ZUS nie zawsze automatycznie uwzględnia te okresy, co często wychodzi na jaw dopiero przy ubieganiu się o świadczenia. Jeśli brakuje wymaganej liczby lat stażu, instytucja może odmówić wypłacenia emerytury lub renty, albo wypłacić ją w niższej wysokości.
Brak automatycznego uwzględniania okresów nieskładkowych wynika z faktu, że ZUS gromadzi głównie informacje o składkach odprowadzanych przez pracodawców i ubezpieczonych, a nie o zdarzeniach, które nie wiążą się z wpłatami. Jeśli ubezpieczony nie dopilnuje weryfikacji swojego konta, ZUS może pominąć te okresy, co wpłynie na wysokość świadczeń. Z brakami mamy do czynienia szczególnie w przypadku starszych danych sprzed digitalizacji, dlatego warto na bieżąco sprawdzać swój staż na PUE ZUS lub skonsultować się z placówką, aby uniknąć nieścisłości i strat finansowych.
Przeczytaj też:
O tyle urośnie emerytura w rok pracy po wieku emerytalnym. ZUS podał kwotę
