Jednostki OFE coraz niżej
Giełdowe spadki powodują, że na wartości tracą również wyceny jednostek OFE. Jeśli WIG20 obniży się poniżej 900 punktów, łączna wartość aktywów funduszy okaże się niższa od sumy składek przekazanych dotąd z OFE.
Trwające spadki na warszawskiej giełdzie spowodowały, że obniżają się również wyceny jednostek funduszy emerytalnych. OFE mogą do 40 proc. swoich aktywów inwestować w akcje. Według raportów przekazanych przez OFE na koniec sierpnia najmniejszy udział akcji w aktywach funduszy posiadał OFE Skarbiec-Emerytura (10,45 proc.), natomiast największe zaangażowanie w akcjach wykazywał OFE Dom (35,1 proc.). Średni nie ważony udział akcji wynosił w sierpniu 23,54 proc.
W rezultacie spadku indeksów, głównie WIG20, obniża się relacja między łącznymi aktywami funduszy emerytalnych, a łączną kwotą składek przekazanych dotąd z ZUS do funduszy emerytalnych. Widoczne to było w poprzednich miesiącach. Jeszcze w czerwcu aktywa OFE przekraczały przekazane składki o 9,46 proc., a już na koniec lipca przewaga ta stopniała do 4,79 proc. Wzrostowy sierpień pozwolił wskaźnik ten podnieść do 8,4 proc.
Z pobieżnych oszacowań wynika, że jeśli WIG20 obniżyłby się poniżej 900 punktów, aktywa OFE okażą się niższe od sumy przekazanych dotąd składek. Sytuacja taka jest wprawdzie mało prawdopodobna, jednak możliwa.
Niezależnie od tego, co w najbliższym czasie wydarzy się na giełdzie, efektywność zarządzania aktywami OFE od wprowadzenia reformy nie jest duża. Wpływ na to ma niekorzystna koniunktura rynkowa, jednak można też mówić o słabej jakości zarządzania, przy jednoczesnych zbyt dużych obciążeniach kosztami.