Koniec z przywilejami emerytalnymi dla kobiet

Ministerstwo Gospodarki planuje zrównanie - do 65 lat - wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Oznacza to, że kobiety będą pracować o 5 lat dłużej. Teraz, zarówno panie, jak i panowie na emeryturę odchodzą o kilka lat wcześniej, bo umożliwiają to przepisy o wcześniejszych emeryturach. Od 2008 roku ma się to zmienić.

Resort gospodarki tłumaczy, że zmiany chce wprowadzić dla dobra kobiet, by jesień ich życia nie upływała w skrajnej biedzie.

W Polsce kobiety żyją bowiem dłużej od mężczyzn, ale pracują znacznie krócej, głównie dlatego, że rodzą i wychowują dzieci. To z kolei przełoży się negatywnie na ich emerytury, bo w obecnym systemie, ich wysokość zależy od okresu składkowego i tego, jak długo emeryturę będziemy pobierać.

Za kilka lat może się więc okazać, że kobiety będą pobierać emerytury nawet o połowę niższe niż mężczyźni. Dlatego właśnie warto przedłużyć czas pracy kobiet - przekonuje resort Jerzego Hausnera. Według ministerstwa, wydłużenie okresu składkowego o 5 lat, może sprawić, że emerytura będzie wyższa nawet o 60 proc.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: resort | Ministerstwo Gospodarki | 5 lat | emerytura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »