Młodzi Polacy nie myślą o emeryturze. Oszczędza niewielu z nich
Młodzi Polacy niezbyt chętnie myślą o swoim życiu na emeryturze - wynika z najnowszego badania Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych. Deklaruje to jedynie 15 proc. z nich. Z kolei co piąta osoba co miesiąc myśli o tym, jak zabezpieczyć swoją przyszłość finansową na czas emerytury.
Świadomość dotycząca systemu emerytalnego i wysokości przyszłych świadczeń wzrasta wraz z wiekiem. To jednak, jak wysokie będą przyszłe emerytury, w dużej mierze zależy od pracowników i ich skłonności do oszczędzania na przyszłość. Okazuje się, że wśród młodych ludzi myślenie o tym, jak będą funkcjonować w podeszłym wieku, nie jest dość popularne. Jak wynika z "Badania świadomości emerytalnej i postaw wobec systemu emerytalnego Polaków do 30. roku życia - edycja 2024" przeprowadzonego na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, tylko co siódmy młody dorosły Polak (15 proc.) myśli o swoim życiu na emeryturze i swojej sytuacji finansowej.
Co piąty ankietowany myśli o zabezpieczeniu swojej przyszłości finansowej po opuszczeniu rynku pracy.
"To całkiem wysoka statystyka, zważywszy na to, o jak odległym punkcie w życiu tych młodych ludzi mówimy i mając w pamięci rozliczne cele i wyzwania finansowe, które mogą wydawać się bardziej palące niż finanse na emeryturze. Z drugiej strony co czwarty młody dorosły zupełnie nie zaprząta sobie głowy myśleniem o emeryturze (nie pomyślał o tym nigdy, albo pomyślał 1-2 razy w życiu), a co piąty nie zastanawia się nad swoimi finansami w tym okresie" - zaznaczają autorzy raportu.
Co sprawia, że osoby, które dopiero rozpoczynają swoje kariery zawodowe myślą o latach na emeryturze? Wskazywanych jest tu kilka czynników. Z jednej strony młodzi wymieniają doświadczenia związane z kłopotami finansowymi. Z drugiej zaś, myśli o latach podeszłych pojawiają się w takich momentach, jak ukończenie studiów, zaciągnięcie kredytu hipotecznego czy wyprowadzka z domu. Ponadto skłania do tego inflacja, a także przechodzenie znajomych na emeryturę.
Jednocześnie młodzi ludzie mają świadomość swojej niedostatecznej wiedzy na temat systemu emerytalnego. Niemal sześć na dziesięć osób (57 proc.) uważa, że mają podstawowe informacje na ten temat. Co więcej, w porównaniu z obecnym rokiem grupa ta powiększyła się o 6 proc. Tylko 9 proc. respondentów uważa, że poziom ich wiedzy jest zaawansowany.
Najwięcej informacji ankietowani mają na temat Pracowniczych Planów Kapitałowych.
"Wiedza na temat OFE, IKE i IKZE, jest jeszcze mniej powszechna niż wiedza o PPK. Brak wiedzy lub jedynie podstawową wiedzę w tym zakresie zadeklarowało ponad 70 proc. badanych (OFE 73 proc.; IKE 72 proc.; IKZE 77 proc.). (...) Najczęściej młodzi Polacy mają co najmniej podstawową wiedzę z zakresu PPK, ale nadal dotyczy to tylko 49 proc. badanych (wobec 75 proc. osób, które zadeklarowały jej posiadanie)" - głosi raport.
Autorzy przypominają, że im wcześniej przyszły emeryt rozpocznie oszczędzanie, tym większa szansa na mniej odczuwalne różnice w budżecie domowym i na wyższe świadczenia w przyszłości.