Nie tylko staż pracy. Co jeszcze wpływa na wysokość emerytury?
Wymagany staż pracy i osiągnięcie wieku emerytalnego to obowiązkowe kryteria uprawniające seniorów do otrzymania najniższej krajowej emerytury. Na ostateczną wysokość świadczenia ma jednak wpływ kilka dodatkowych czynników, o których warto pomyśleć jak najwcześniej. Od czego zależy wysokość emerytury?
Jak wiadomo, staż pracy to jeden z najważniejszych czynników wpływających na uzyskanie prawa do najniższej emerytury. W Polsce, aby otrzymać minimalną emeryturę, wymagany jest staż pracy wynoszący 20 lat w przypadku kobiet oraz osiągnięcie wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat, oraz 25-letni staż pracy w przypadku mężczyzn i osiągnięcie wieku emerytalnego wynoszącego 65 lat.
Staż pracy to łączna długość okresów zatrudnienia, czyli okresów składkowych i nieskładkowych, na które składają się m.in. okresy świadczenia pracy na podstawie umowy o pracę, prowadzenie indywidualnego gospodarstwa rolnego, czynna i zawodowa służba wojskowa, pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, okres pracy za granicą, a także okresy urlopów, np. wychowawczego, macierzyńskiego, wypoczynkowego itd.
Do stażu pracy dodatkowo wlicza się także czas pobierania nauki, przy czym okresy te nie podlegają zsumowaniu. Do lat pracy wlicza się okres:
- zasadniczej lub innej równorzędnej szkoły zawodowej - nie więcej jednak niż 3 lata,
- średniej szkoły zawodowej - nie więcej jednak niż 5 lat,
- średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych (równorzędnych) szkół zawodowych - 5 lat,
- średniej szkoły ogólnokształcącej - 4 lata,
- szkoły policealnej - 6 lat,
- szkoły wyższej - 8 lat.
Na wysokość świadczenia emerytalnego wpływ ma również kapitał zgromadzony na koncie emerytalnym, czyli suma zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne, suma zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz suma środków zapisanych na subkoncie OFE.
W uproszczeniu oznacza to, że wysokość emerytury zależna jest od wysokości wynagrodzenia uzyskiwanego przez lata pracy. Im dłużej dana osoba pracuje na rynku pracy i im więcej zarabia, tym więcej gromadzi ona kapitału emerytalnego. Jak podaje ZUS, przeciętne przedłużenie okresu pracy o rok i opóźnienie przejścia na emeryturę, może spowodować wzrost świadczenia o nawet 8 proc.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przy ustalaniu emerytury, dzieli w/w podstawę przez tzw. średnie dalsze trwanie życia podawane corocznie przez GUS. Średnie dalsze trwanie życia określa przeciętną liczbę lat, jaką ma jeszcze do przeżycia osoba pochodząca z danej grupy wiekowej. W związku z tym, jeżeli przewiduje się, że świadczenie będzie pobierane przez krótszy czas, to wówczas emerytura powinna być wyższa.
Z najnowszych tablic wynika jednak, że w ciągu ostatniego roku, życie uległo wydłużeniu, choć nadal tablice te brały pod uwagę nadmiarowe zgony z powodu pandemii. Prognozuje się, że na nowych tablicach średnie dalsze trwanie życia wróci do stabilnych wartości, co może oznaczać, znacznie niższe świadczenia dla seniorów.
Przejście na emeryturę będzie korzystniejsze w niektórych miesiącach w roku. W 2024 r. najlepszymi miesiącami na przejście na emeryturę są styczeń i luty, ponieważ wtedy seniorzy otrzymają nie tylko "trzynastkę" i "czternastkę", ale i skorzystają z dwóch rocznych waloryzacji oraz korzystniejszych tablic średniego trwania życia.
Dobrym miesiącem na przejście na emeryturę w br. wydaje się również lipiec. Wtedy senior skorzysta z drugiej rocznej waloryzacji składek, którą zapowiada koalicja rządząca. Jednocześnie otrzyma on także czternastą emeryturę.
Biorąc pod uwagę najnowsze dane GUS, już wiemy że "inflacja emerycka" (11,9 proc.) była wyższa niż ogólny wskaźnik cen (CPI, 11,4 proc.) za 2023 rok i to właśnie ona będzie brana do wyliczania waloryzacji rent i emerytur w 2024 r.
Przy wyliczeniu pełnego wskaźnika waloryzacji potrzebna jest jeszcze średnioroczna dynamika realnego wzrostu wynagrodzeń w gospodarce narodowej. Te dane GUS poda w lutym. Już na ten moment możemy jednak założyć, że waloryzacja emerytur 2024 nie będzie niższa niż 11,9 proc., co daje wzrost minimalnego świadczenia o 189 zł brutto do poziomu 1777,46 zł brutto.
WG