Od poniedziałku emeryci mogą więcej dorobić do swoich świadczeń
Od 1 czerwca renciści oraz osoby pobierające wcześniejsze emerytury mogą zarobić bez żadnych konsekwencji do 3732,10 zł brutto. Po przekroczeniu tej kwoty świadczenie będzie zmniejszane lub zawieszane.
Renta lub tzw. wcześniejsza emerytura są zmniejszane, gdy uzyskany przychód jest większy niż 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. Od 1 czerwca kwota ta wynosi 3732,10 zł brutto.
Świadczenie jest zawieszane, jeśli przychód przekroczy 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli 6931 zł. Z kolei renta socjalna jest zawieszana po przekroczeniu 3732,10 zł przychodu.
Jeśli przychód przekroczy 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ale nie będzie wyższy niż 130 proc., to świadczenie zostanie zmniejszone o kwotę przekroczenia, nie więcej jednak niż 620,37 zł dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, 465,31 zł dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, 527,35 zł dla renty rodzinnej, do której uprawniona jest jedna osoba.
Emeryci, którzy ukończyli powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiety i 65 lat dla mężczyzny), mogą dorabiać do swojej emerytury bez ograniczeń. Bez ograniczeń mogą również dorabiać niektórzy renciści, m.in. osoby, które pobierają renty dla inwalidów wojennych i wojskowych. Ten przywilej dotyczy również rent rodzinnych przysługujących po uprawnionych do tych świadczeń.
Bez ograniczeń zarobkować mogą także osoby pobierające rentę rodzinną, która jest kwotowo korzystniejsza od ustalonej emerytury z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego.